Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:18
Reklama
Reklama

Gmina Janów Podlaski: Nieudana kontrola poselska w janowskiej stadninie

Posłowie Platformy Obywatelskiej przeprowadzili interwencję poselską w Stadninie Koni w Janowie Podlaskim. Niestety nie udało im się dokonać wglądu w dokumenty, które chcieli zobaczyć. Prezes SK Janów Grzegorz Czochański odmówił pokazania dokumentacji, zasłaniając się tajemnicą handlową i przepisami RODO.
Gmina Janów Podlaski: Nieudana kontrola poselska w janowskiej stadninie

Interwencja poselska parlamentarzystek Platformy Obywatelskiej, Joanny Muchy, Joanny Kluzik-Rostkowskiej i Doroty Niedzieli oraz posła Stanisława Żmijana w janowskiej stadninie miała na celu wyjaśnienie kondycji finansowej stadniny oraz braku dostępu do audytu za rok 2013 - 2015. Według nieoficjalnych informacji, jakie posiadają posłowie PO stadnina ma być na skraju bankructwa, a zarząd spółki wystosował do  Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa pismo, w którym informuje, że SK Janów może mieć od 1 grudnia problemy z wywiązywaniem się z bieżących należności i utracić płynność finansową.

W czwartek, 29 listopada, parlamentarzyści spotkali się z prezesem zarządu SK Janów Podlaski, Grzegorzem Czochańskim w celu wyjaśnienia tych kwestii. – Mamy dzisiaj przygotowany szereg pytań do zarządu. Główne dotyczą one kondycji finansowej spółki.  Jesteśmy również zaniepokojeni wzrostem płac dla pracowników stadniny. Dodatkowo dostaliśmy z nieoficjalnych źródeł informację, że do KOWR-u wpłynęło pismo, z którego wynika, iż stadnina jest na skraju bankructwa. Niestety prezes nie zgodził się na wgląd do tego dokumentu, chociaż ma taki obowiązek. Z drugiej strony zapewnił, że bezpieczeństwo finansowe firmy jest zapewnione – wyjaśniała posłanka Dorota Niedziela. Dodała, że w 2015 roku SK Janów Podlaski miała zyski w wysokości 3,2 mln złotych, zaś już w 2017 roku 1,5 mln złotych strat.

Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 49


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama