Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 10:15
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Nie chcę by współwłaścicielem cennego podarunku była synowa

Chcę podarować synowi obraz, dość wartościowy, choć głównie "sentymentalnie" (sam go otrzymałem od dziadka). Syn jednak jest żonaty i niekoniecznie chciałbym, by właścicielem była też jego małżonka, bo współcześnie tyle się słyszy o rozwodach. Czy da się jakoś tak zrobić?
Nie chcę by współwłaścicielem cennego podarunku była synowa

Owszem, jak najbardziej istnieje taka możliwość. Zacznijmy od tego, iż co do zasady w skład majątku osobistego każdego małżonka (czyli niedzielonego z drugim) wchodzą co do zasady przedmioty otrzymane m.in. w drodze darowizny, chyba że darczyńca postanowi inaczej.

Najważniejszym wyjątkiem od tej zasady jest jednak ten uregulowany w art. 34 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, w myśl którego przedmioty zwykłego urządzenia domowego służące do użytku obojga małżonków są objęte wspólnością ustawową także w wypadku, gdy zostały nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił.

Prawnicy między sobą sprzeczają się jednak, czy dzieła sztuki w ogóle mogą być uznawane za tego rodzaju przedmioty, a jeśli tak, czy dotyczy to wszystkich z nich, czy też tylko mniej wartościowych, niejako dostosowanych do stopy życiowej rodziny. Jak wynika jednak z końcowego brzmienia przywoływanego przepisu darczyńca może wyraźnie zaznaczyć, że dany obraz ma stanowić własność tylko jednego z małżonków (a właściwie, że nie ma stanowić własności drugiego z nich).

Tego rodzaju postanowienie można wyartykułować właściwie w dowolnej formie, ze względów dowodowych sugerowane by było jednak złożenie tego oświadczenia na piśmie oraz jego urzędowe bądź notarialne poświadczenie datą.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama