Wszystko działo się błyskawicznie zaś sposób działania przestępców był przemyślany i brutalny. - Napadli ją, gdy wsiadła do samochodu. Roztrzaskali szybę w aucie od strony pasażera. Poszła w drobny mak. Przedtem uszkodzili kobiecie samochód, by nie mogła odjechać – relacjonuje nam jeden ze świadków.
Sprawcy, mając nadzieję na duży łup przez jakiś czas obserwowali kantor. Przeliczyli się. Ofiara nie miała przy sobie firmowej gotówki, a jedynie pewną ilość własnych pieniędzy. Po dokonaniu napadu odjechali. Pokrzywdzona straciła również klucze do mieszkania, dokumenty i telefony. Na szczęście nie odniosła poważnych obrażeń.
Wczoraj na miejscu zdarzenia przez wiele godzin pracowali policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu. Funkcjonariusze zabezpieczali ślady i rozpytywali świadków. - Wciąż trwają intensywne czynności mające na celu ustalenie i wykrycie sprawców tego czynu - mówi podkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Napisz komentarz
Komentarze