Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 08:30
Reklama
Reklama

Radzyń Podlaski: Weronika może słyszeć lepiej

Mają czwórkę dzieci. Weronika jest drugim dzieckiem. Ma 19 lat i opieki rodziców potrzebuje nie mniej, niż jej 4-letnia siostrzyczka. Weronika ma zespół Downa i związane z tą chorobą różne przypadłości. Najbardziej rodziców martwi jednak jej niedosłuch. Chcieliby pomóc córce lepiej słyszeć, ale nie maja na to funduszy. Proszą o pomoc.
Radzyń Podlaski: Weronika może słyszeć lepiej

O wsparcie państwo Kacprzakowie zwrócili się do Caritas diecezji siedleckiej. - Państwo Marek i Agnieszka Kacprzakowie mają 4-kę dzieci: studiującego syna Rafała, niepełnosprawną Weronikę, 9-letniego Sebastiana, ucznia III klasy szkoły podstawowej) oraz 4-letnią Emilkę. Jedynym żywicielem rodziny jest Pan Marek. Pani Agnieszka pobiera na córkę świadczenie. Nie na wszystko im wystarcza. Kacprzakowie mieszkają skromnie – informuje Anna Nowińska z biura prasowego siedleckiego Caritasu. – Rodzina ma średnie możliwości mieszkaniowe. Trójka dzieci śpi na piętrowym łóżku we wspólnym pokoju, najmłodsza córeczka - w pokoju rodziców. Mimo ocieplenia, w domu jest wilgoć.

Jak mówi Anna Nowińska, rodzina ma więc wiele potrzeb i wiele marzeń, jednak jednym z najważniejszych , jest poprawa komfortu życia Weroniki. – Chciałabym, aby Weronika mówiła i słyszała wyraźnie – tak, aby ludzie nie postrzegali jej tylko za osobę niepełnosprawną – przyznaje  Agnieszka  Kacprzak, mama Weroniki. - Brakuje nam bardzo środków na zakup aparatu słuchowego. Wierzymy, że uda się go zakupić.

O tym, że Weronika ma problemy ze słuchem, rodzice zdali sobie sprawę, gdy córka miała 12 lat. Była małomównym dzieckiem, co przypisywali jej naturze. Okazało się jednak, że cichość Weroniki wynika z faktu, że niewiele słyszy. - O niedosłuchu dowiedzieliśmy się po serii badań, okazało się, że jej małomówność ma korzenie w tym, że nie słyszy nas właściwie – mówi pani Agnieszka.  Nastolatka bardzo lubi oglądać bajki. Zazwyczaj nastawia dźwięk bardzo głośno, aby cokolwiek słyszeć.

Rodzice przyznają, że codzienne potrzeby w Weroniki, związane z jej chorobą znacznie obciążają budżet domowy. Dziewczyna jest stałym pacjentem lekarza pediatry, ale również innych specjalistów: kardiologa i laryngologa. - Nie stać ich na zakup aparatu słuchowego, który poprawi Weronice kontakt z otoczeniem – informuje Anna Nowińska, A mama Weroniki dodaje:  – Córka chciałaby mieć własny pokój, a ja marzę, aby mogła nas wyraźnie słyszeć.

Dlatego rodzice postanowili ogłosić zbiórkę dla Weroniki, za pośrednictwem Caritas, Są przekonani, ze dobrych ludzi nie brakuje i wsparcie do nich popłynie. - Możemy jej pomóc w lepszej komunikacji poprzez wpłaty na subkonto, dzięki którym będzie miała zakupione aparaty słuchowe – wyjaśnia Anna Nowińska z siedleckiej Caritas.

 

Caritas Diecezji Siedleckiej otworzyła specjalne subkonto, na którym zbierane są środki na leczenie i rehabilitację Weroniki Kacprzak. Każdy, kto zechce wesprzeć dziewczynkę, może przekazać 1% podatku (nr KRS 0000223111 z dopiskiem poniżej) lub wpłacić pieniądze na konto:

Caritas Diecezji Siedleckiej Bank Spółdzielczy O/Siedlce 21 9194 0007 0027 9318 2000 0260 z dopiskiem: „48712 – Kacprzak Weronika”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama