Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 28 kwietnia 2024 23:18
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Region: Wyniki wody w Krznie są poniżej normy

Są już wyniki badań wody z Krzny, pobranych przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Wskazują, że najprawdopodobniej śnięcie ryb w Krznie spowodowane jest zanieczyszczeniami spływającymi z rzeki Piszczki, przepływającej m.in. przez Międzyrzec Podlaski. Dochodzenie wykazało, że źródło zanieczyszczeń znajduje się w województwie mazowieckim. Sprawą zajęła się łosicka policja i Prokuratura Rejonowa w Siedlcach, a próbki wody z Piszczki zostały przekazane do laboratorium głównego inspektoratu środowiska w Warszawie.
Region: Wyniki wody w Krznie są poniżej normy

- Tam, gdzie pojawiły się śnięte ryby na Krznie stwierdziliśmy niską zawartość tlenu. Śnięte ryby stwierdzono na odcinku od ul. Brzegowej do miejscowości Porosiuki. Najwięcej znajdowało się ich przy moście przy ul. Jana Pawła II, a także przy moście przy ul. Zamkowej. Pobraliśmy 4 maja próbki wody w sześciu punktach. Wyniki analiz wykazały, że poniżej normy był m.in. tlen i fosfor ogólny. W jednym tylko punkcie tlen był rozpuszczony powyżej stanu dobrego – mówi główny specjalista z Wojewódzkiego Inspektoratu Środowiska w Lublinie Delegatury w Białej Podlaskiej, Teresa Demidowicz.

Zgłoszenia o ostatnim zanieczyszczeniu Piszczki na terenie Międzyrzeca Podlaskiego trafiły do WIOŚ na początku maja, w tym od także od burmistrza miasta Zbigniewa Kota. Próbki z Piszczki zostały pobrane 6 i 11 maja, gdyż wtedy zgłoszono zanieczyszczenie. Przeprowadzono oględziny rzeki na odcinku od miejscowości Przyłuki do ujścia Piszczki do Krzny. Na granicy województw w Przyłukach woda była stojąca, mętna, w białym kolorze na całym widocznym odcinku.

- Stwierdzono ostry, nieprzyjemny zapach wody w rzece. Ponadto w korycie rzeki stwierdzono obniżony poziom wody, a przy brzegach zagniwający osad. Z  badań przeprowadzonych 11 maja w rzece Piszczce zbadano 6 wskaźników, a oddanych do analizy było 13, więc w przyszłym tygodniu będziemy mieć pełne wyniki badań. Naszym zdaniem następuje dopływ zanieczyszczeń z Piszczki do Krzny. Według rozpoznań, woda spływająca z granicy województwa też już jest zanieczyszczona. Źródło tkwi nie u nas, ale w województwie mazowieckim – podkreśla Teresa Demidowicz.  Do lubelskiego inspektoratu wpływały już wcześniej zgłoszenia o zanieczyszczeniu Piszczki - w 2017 roku, w 2019 oraz 22 kwietnia bieżącego roku. - Fakt zanieczyszczenia rzeki zawsze odnotowywano już na granicy województw mazowieckiego i lubelskiego - podkreśla Demidowicz.

Próbki wody z Piszczki do badań pobrał też Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie.

– Inspektorzy delegatury inspektoratu w Mińsku Mazowieckim po otrzymaniu informacji, dotyczącej  zanieczyszczenia rzeki Krzny w okolicach Międzyrzeca Podlaskiego przeprowadzili oględziny rzeki Piszczki, jak również oczyszczalni ścieków, należącej do Zakładu Produkcyjnego KRYNICA VITAMIN S.A. w miejscowości Dziadkowskie-Folwark – informuje Iwona Zdunek, specjalista ds. kontaktów z mediami i promocji WIOŚ w Warszawie.

Podczas kontroli stwierdzono bardzo niski poziom wód oraz niezadowalający stan rzeki na odcinku za wylotem ścieków z zakładu. Pracownicy laboratorium GIOŚ w Warszawie pobrali do analizy próby wody z Piszczki oraz ścieków odprowadzanych z oczyszczalni. - Dalsze czynności będą uzależnione od wyników laboratoryjnych pobranych prób – dodaje Zdunek.  (...)

Członkowie i pracownicy biura Związku Wędkarstwa Polskiego w Białej Podlaskiej zaangażowali się w uprzątnięcie śniętych ryb z brzegów Krzny, na terenie miasta. - Ryb było bardzo dużo, zebraliśmy kilkanaście worków, które zapełniły całą przyczepkę. To przykra sprawa, ryby już piekielnie śmierdziały. Oddaliśmy je do zakładu utylizacji. Zbieraliśmy ryby na terenie miasta, od ul. Łomaskiej, wzdłuż Krzny, do Alei Tysiąclecia i trochę dalej – informuje Jan Kwiecień prezes okręgu Biała Podlaska Związku Wędkarstwa Polskiego. Jego zdaniem, śnięte ryby w ostatnim czasie pojawiły się nie raz, a kilka razy. - To się powtarzało, inaczej nie mielibyśmy tyle pracy przy sprzątaniu. Gdyby był to jednorazowy incydent, śniętą rybę byłoby widać przez dwa-trzy dni, a nie przez dwa tygodnie - zaznacza. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 19 maja


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Rolnik-MyśliwyTreść komentarza: I wyobraźcie sobie, że zdecydowana większość tych kwot przeznaczona jest na wypłatę odszkodowań za szkody wyrządzone przez zwierzynę. Dewizowki to nie fanaberia kół, tylko konieczność, która pozwala utrzymać płynność finansową kołom łowieckim. Prosze zadac sobie troche trudu i do tych niby ogromnych zyskow proszę przeciwstawić wysokośćwyplaconych odszkodowań np dla naszego Powiatu.Data dodania komentarza: 28.04.2024, 11:01Źródło komentarza: Łowy na grubą zwierzynę pachną grubymi pieniędzmi. Zostawiają je zagraniczni myśliwiAutor komentarza: sąsiadTreść komentarza: Wyniki bardzo czytelne....... Gratulacje 👏👏👏👏👏👏👏👏Data dodania komentarza: 27.04.2024, 20:21Źródło komentarza: Walczyli o puchar Rektora – GALERIA - PATRONAT SŁOWA PODLASIAAutor komentarza: czyt →tTreść komentarza: Robią to DLA CIEBIE. Abyś się zadziwił. COP, a ostatnio wielkie lotnisko, gdzieś Arabi?Bahrajn? Przesiadkowe. Okazało się, że tam trwała wojna w Iraku. Przed wojną był spokój, tylko Husajn, ale Husajn (ten z Waszyngtonu) się na niego obraził i wysłał Dżordża (Żorżik, wiesz, kto to Żorżik wy Lwowi). I był tam straszny swąd spalenizny. Sukses odnotowany, czołgi sprzedane. Zbudujemy nowe, lepsze, nowsze. Kochani, My ostrzegamy, prosimy, pokazujemy Księżyc, brudnym paluchem (ponieważ jesteśmy zapracowani, tak, tak). I kiedy się już nie spodziewasz (Ż), Grom uderza. Zwyczajny grom, uderza po raz Trzeci. Taka jest historia. Pani Kasia o COŚ prosiła. No.Data dodania komentarza: 27.04.2024, 10:22Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: Sima GrymtransTreść komentarza: Bzdura to t... Mam CMR ot 06.04.2024 I 8 km do 68.Data dodania komentarza: 27.04.2024, 00:32Źródło komentarza: 1100 ciężarówek w kolejce do przejścia granicznego Kukuryki-KozłowiczeAutor komentarza: MarekTreść komentarza: Dzień dobry. A co ma Pan zamiar zrobić z chamem leśniewskim , który wyżywa się na kursantach?Data dodania komentarza: 26.04.2024, 22:48Źródło komentarza: Nowy dyrektor WORD: To będzie najnowocześniejsze centrum w regionie
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama