Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 29 kwietnia 2024 17:32
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Kto powinien postawić wiatę dla pasażerów?

Na brak bezpieczeństwa i podstawowych warunków oczekiwania na busy na przystanku komunikacji prywatnej przy ul. Żeromskiego w Białej Podlaskiej uskarżają się pasażerowie. Miasto tłumaczy, że o udogodnienia powinni zadbać przewoźnicy, którzy korzystają z tego terenu.
Kto powinien postawić wiatę dla pasażerów?

Kolejka osób wsiadających z ulicy do busa to częsty widok w rejonie przystanku komunikacji prywatnej przy ul. Żeromskiego. Narzekają pasażerowie, ale również kierowcy, bo żeby ominąć grupę pasażerów stojących przy pojeździe na wąskiej dwukierunkowej ulicy, potrzeba cierpliwości, a przede wszystkim uwagi.

Czas ucywilizować ten przystanek

Ale nie tylko kwestie bezpieczeństwa na tym przystanku, zdaniem podróżnych, są bolączką. Dziwią się oni, że do tej pory nikt nie pomyślał o tym, żeby stworzyć pasażerom miejsce, w którym mogliby oczekiwać na przyjazd busa.

– Z tego przystanku korzysta naprawdę wiele osób. Czy nie można postawić tam jakiejś wiaty, żeby pasażerowie mogli się schronić przed chłodem, deszczem, śniegiem w godnych warunkach? – pyta pan Jerzy.

Bialczanie regularnie korzystają z przystanku przy ul. Żeromskiego, kursując między Białą Podlaską a Lublinem czy Warszawą. – Myślę, że powinno się kwestie związane z tym przystankiem wreszcie ucywilizować – stwierdza.

Piłka po stronie przewoźników

Problem znany jest miejskim urzędnikom. Próbowali oni nawet zmobilizować przewoźników do przykładania większej uwagi do bezpieczeństwa swoich pasażerów. 

– W ubiegłym roku przewoźnicy otrzymali od Urzędu Miasta pismo, w którym ustalono, aby przesiadki pasażerów odbywały się od strony chodnika, a nie od strony ulicy. Cały czas prowadzone są wyrywkowe kontrole przestrzegania tych zasad – wyjaśnia Michał Trantau, rzecznik prasowy prezydenta.

Jak ustaliliśmy, w najbliższym czasie miasto nie przewiduje wybudowania w tym miejscu żadnej wiaty. Piłka jest zatem po stronie prywatnych przewoźników korzystających z tego przystanku. A jest ich aż jedenastu.

– W kwestii wiaty przystankowej najlepszym rozwiązaniem byłoby, aby przewoźnicy wspólnie sfinansowali udogodnienia dla swoich pasażerów – podkreśla rzecznik.

Przestrzeganie zaleceń urzędników odbywa się z różnym skutkiem. Bo nie wszyscy kierowcy pamiętają o tej zasadzie. Często nie wynika to ze złej woli, a z faktu, że nie mają możliwości, aby na niewielkim podjeździe, na którym zaparkowanych jest kilka busów, ustawić się w taki sposób, żeby pasażerowie wsiadali od strony chodnika.

Monika Pawluk

Więcej na ten temat czytaj w papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa" nr 8.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
bialczanin 22.02.2017 19:45
Na temat bezpieczeństwa podróżnych zgłaszałem do UM już kilka lat temu, zero reakcji. Najgorzej zimą, ślisko a pasażerowie wsiadają nie od strony chodnika tylko z jezdni i to pod okiem Policji. Najważniejsza jest kasa z bezpieczeństwo to mały problem.

Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama