Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:13
Reklama
Reklama

Tak wyglądają półki sklepowe we wschodniej Polsce [FELIETON]

I choć zabrzmi to... dziwnie, jest to miły widok. Jak to możliwe, że widok pustych półek może cieszyć?
Tak wyglądają półki sklepowe we wschodniej Polsce [FELIETON]

Autor: News4Media

<!-- @page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm } P { margin-bottom: 0.21cm } --> 

Do Polski przedostało się już ponad 1,2 mln osób z Ukrainy i codziennie ta liczba jest większa. Przekraczają granicę w województwach lubelskim i podkarpackim. Część uchodźców zostaje tu, część jedzie dalej – w głąb Polski lub do innych krajów. I to dobre rozwiązanie, bo gdyby chcieli zostać na terenie dwóch województw, to momentalnie stałoby się tu za ciasno. Hub, którym stały się te województwa, zapchałby się.

„W ciągu ostatniej nocy 1554 osoby, które uciekły z Ukrainy przed wojną, miały schronienie w miejscach noclegowych przygotowanych przez miasto. Mamy rezerwę miejsc i damy możliwość odpoczynku każdemu, kto tego będzie potrzebować” – poinformował w czwartek rano (10 marca) prezydent Lublina Krzysztof Żuk.

To jednak nie Lublin jest „miastem frontowym”. Stał się nim Chełm leżący jeszcze bliżej Ukrainy. Codziennie docierają tu autokary i pociągi z uchodźcami.

„Uchodźcy, którzy nie mają ustalonego wcześniej miejsca pobytu, w głównej mierze chcą jechać do dużych miast, głównie Warszawy. Co powoduje chaos i „zapchanie” większych miast” – stwierdził prezydent Chełma Jakub Banaszek. I podjął decyzję, że osoby, które nie mają ustalonego wcześniej miejsca pobytu, będę kierowane do tych mniejszych miejscowości. „Ponieważ – i piszę to wprost – to nie "koncert życzeń", a trudna sytuacja i od tej pory wszyscy podlegli mi pracownicy, pełniący funkcje wolontariuszy, wszystkie służby będą kierować uchodźców do podstawionych autokarów do wspomnianych miast. Tylko do miejsc ustalonych z innymi samorządowcami” – tłumaczy Banaszek.

Sklepy

Ale o sklepach... W wielu, można powiedzieć wszystkich we wschodniej Polsce półki sklepowe wyglądają tak, jakby i u nas działo się coś złego. Brakuje wielu produktów. Półki „zieją” pustymi miejscami po wodzie, kosmetykach, pieluchach i podpaskach, słodyczach, bateriach, proszkach do prania... Znikają zazwyczaj tańsze produkty, a droższe zostają na swoich miejscach. Powód jest prosty – wybierając tańsze, można kupić więcej.

Od razu jednak trzeba wyjaśnić, że braki w sklepach zdarzają się popołudniami i wieczorami. Nocami zapasy są uzupełniane i rano półki znowu są pełne.

Taki widok cieszy. Dlaczego? Bo ludzie nie kupują tych rzeczy dla siebie. Nie robią zapasów na wypadek wojny. To wszystko produkty kupione, żeby wypełnić paczki dostarczane do punktów pomocowych. To artykuły masowo wysyłane na Ukrainę. Korzystają z nich zarówno cywile, jak i walczący z Rosją. I dlatego smutny widok pustych półek jest dziś czymś pozytywnym.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama