Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 16:04
Reklama
Reklama
Reklama

Gmina Stara Kornica: Nie ma zgody na spalarnię

Mieszkańcy gminy kategorycznie sprzeciwiają się budowie pieca do spalania drobiowych odpadów poprodukcyjnych, który ma powstać w Popławach. Inwestor wcześniej wzniósł już na tym terenie kompleks kurników. Pod protestem podpisało się już blisko sześćset osób. - W smrodzie nikt nie chce mieszkać a my jesteśmy atakowani smrodem - podkreślają. 
Gmina Stara Kornica: Nie ma zgody na spalarnię

Autor: Zdjęcia: Joanna Gąska

Obecnie inwestor oczekuje na wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację budowy spalarni. Wydanie tej decyzji poprzedziła rozprawa administracyjna na której pojawił się jego pełnomocnik, przybyło też kilkudziesięciu mieszkańców. - Fundowanie takiego krematorium na naszym terenie to jest tragedia – uznała radna powiatu łosickiego i mieszkanka gminy, Urszula Sadowska.

Wiadomo, że piec ma być opalany gazem a spalanie ma odbywać się 2 etapowo. Urządzenie składa się z 2 komór. Do jednej składane są sztuki padłe i gazy, które są wytwarzane w pierwszym etapie spalania, następnie przedostają się do drugiej komory i są spalane w dużej temperaturze około 850 stopni Celcjusza. - Piece mają obsługiwać fermy inwestora i nie będą spalać odpadów z innych ferm - zapewniała Barbara Kot, pełnomocnik przedsiębiorcy. Dlaczego mają powstać? Okazuje się, że są problemy z odbiorem odpadów. W efekcie zalegają na terenie ferm. - Ja nie znam tej technologii. Nie wiem jakie gazy przedostają się do atmosfery, bardzo mało pani powiedziała - zauważyła mieszkanka gminy, Agata Gazdowska. (...)

Cały artykuł przeczytacie w łosickim wydaniu Słowa Podlasia z 17 sierpnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama