Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 15:15
Reklama
Reklama
Reklama

Gmina Wisznice: Idą przez życie razem od pół wieku 

Siedem par małżeńskich z gminy Wisznice świętowało złote gody. Odżyły wspomnienia i polały się łzy wzruszenia. Jubilaci otrzymali medale za długoletnie pożycie małżeńskie, listy gratulacyjne i kwiaty.
Gmina Wisznice: Idą przez życie razem od pół wieku 

Autor: fot. UG Wisznice

Uroczystość rozpoczęła się mszą świętą w kościele parafialnym w Wisznicach. W spotkaniu oprócz jubilatów udział wzięli wójt gminy Wisznice Piotr Dragan, przewodnicząca rady gminy Ewa Nuszczyk, dziekan dekanatu wisznickiego ks. Jan Pieńkosz oraz kierownik urzędu stanu cywilnego Dorota Nowosielska.

Uhonorowanie zgodnego i przykładnego pożycia małżeńskiego odbyło się w Gminnym Ośrodku Kultury i Oświaty w Wisznicach. W kierunku jubilatów popłynęły ciepłe słowa, gratulacje i serdeczne życzenia. Podkreślono, że małżonkowie stanowią wzór do naśladowania dla młodych pokoleń, ponieważ pomimo wielu złożonych zdarzeń losowych dotrzymali złożonych 50 lat temu wobec siebie przyrzeczeń. Następnie wójt wraz z zaproszonymi gośćmi wręczył parom przyznane przez Prezydenta Rzeczypospolitej medale za długoletnie pożycie małżeńskie, listy gratulacyjne oraz kwiaty. Był to najbardziej wzniosły i wzruszający moment.

Zebrani wznieśli symboliczną lampką szampana toast za pomyślność jubilatów i odśpiewali chóralne „Sto lat”. Przy słodkim poczęstunku obejrzeli przygotowaną część artystyczną, która składała się z występu „Chóru w Dubicy” pod kierunkiem Piotra Kornieckiego oraz wierszy, które wyrecytowały wnuki jubilatów. W czasie spotkania podkreślano bardzo ważną rolę jubilatów nie tylko w życiu rodzinnym, ale również społecznym. Stawiano ich za wzór i piękny przykład, dla tych, którzy obecnie wstępują w związek małżeński. – Myślę, że podstawą trwałości małżeństwa jest miłość. Jest ona motorem związku, bo kiedy się kogoś kocha, to dużo się mu wybaczy, łatwiej jest znosić niedogodności w życiu codziennym – mówią jubilaci Teresa i Stanisław Wyszyńscy. – Dla nas dużo znaczy też przysięga, która złożyliśmy sobie 50 lat temu. Obiecaliśmy być razem na dobre i na złe. Obecnie społeczeństwo wybiera tylko „na dobre” – dodają. Spotkanie, które odbyło się 17 października, przebiegło w ciepłej, pełnej wspomnień i wzruszeń atmosferze.

Złoci jubilaci:

Janina i Bernard Jakubiukowie,

Maria i Henryk Kirykowie,

Halina i Henryk Makarewiczowie,

Józefa i Józef Nuszczykowie,

Helena i Ryszard Petruczynikowie,

Maria i Czesław Suzonowiczowie,

Teresa i Stanisław Wyszyńscy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama