Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:08
Reklama
Reklama

Pełna kontrola nad internetem i telefonami? Powstanie "operator narodowy"

Państwo chce mieć kontrolę nad operatorami sieci komórkowych i internetu. Tak wynika z ustawy o cyberbezpieczeństwie, zgodnie z którą planowane jest utworzenie Operatora Strategicznej Sieci Bezpieczeństwa. "'Operator narodowy będzie działał jak hurtownik, który może sprzedawać towar lub nie”.
Pełna kontrola nad internetem i telefonami? Powstanie "operator narodowy"

Autor: iStock

Przestaną być niezależni

Jak opisuje w piątkowym wydaniu ”Gazeta Wyborcza”, w poprawkach ustawy o cyberbezpieczeństwie pojawił się niepokojący zapis. Zgodnie z treścią dokumentu w Polsce powołana ma zostać jednoosobowa spółka skarbu państwa pod nazwą Operator Strategicznej Sieci Bezpieczeństwa. Zadaniem podmiotu ma być odzyskanie monopolu na rynku telekomunikacyjnym i kontrola nad firmami, które zmuszone będą przystać na nowe warunki.

„Oznacza to, że wszystkie działające w Polsce sieci telefonii (Plus, T-Mobile, Orange i Play), aby móc w pełni świadczyć najszybszy internet 5G na terenie całego kraju (bez tzw. białych plam), będą musiały korzystać z pośrednictwa tego operatora. Bez niego nie będą miały zasięgu. On z kolei będzie miał możliwość pełnej kontroli nad tym, jakie dane operatorzy-czyli ich klienci-przesyłają, a nawet gdzie się znajdują” – czytamy w dzienniku.

Państwo ustali reguły

Jak czytamy w dalszej części publikacji, państwo jest właścicielem częstotliwości radiowych, na których nadają obecnie prywatni operatorzy. Powołując się na własne źródła „Gazeta Wyborcza” alarmuje, że „Operator narodowy” może nie przedłużyć koncesji na korzystanie z tych pasm. Dzięki temu w przyszłości rząd będzie mógł podyktować warunki cenowe związane z ponownym udostępnieniem sieci, jednocześnie wpływając na pozycje rynkowe prywatnych dostawców internetu oraz telefonii komórkowej.

„’Operator narodowy’ będzie działał jak hurtownik, który może  sprzedawać towar lub nie” – czytamy w artykule.

Autor publikacji podkreśla też, że już od 2018 roku dzierżawcy częstotliwości otrzymują sygnały o planowanych zmianach. Urząd Komunikacji Elektronicznej już teraz ma ignorować wnioski o przedłużenie koncesji.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama