Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 08:25
Reklama
Reklama

Łosice: Motocykle to ich wspólny mianownik

W grupie motocyklistów z terenu powiatu zrzeszonych jest ponad 170 osób, które połączyła wspólna pasja do dwóch kółek. Za nimi pierwsze przejazdy grupowe, akcje charytatywne i profesjonalne szkolenia z ratowania życia ludzkiego. Z Członkami WLS Riders – Jakubem Zaliwskim, Marcinem Jakimiukiem, Krzysztofem Jakubiakiem i Dominikiem Lipińskim – na temat miłości do motocykli, bezpieczeństwa i szkolenia, zorganizowanego przez Fundację MotoPomocni, rozmawia Joanna Gąska.
Łosice: Motocykle to ich wspólny mianownik

Autor: fot. Karol Prokopiuk

Jak to się stało, że postanowiliście utworzyć łosicką grupę miłośników dwóch kółek?

JZ: - Powstaliśmy trochę przez przypadek. Jednemu z nas wpadł do głowy pomysł, aby umówić się ze znajomymi na wspólną przejażdżkę. Roboczo nazwaliśmy tę ideę „WLSowy mototrip” - wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że będzie to pierwsza edycja czegoś cyklicznego. Później wszystko potoczyło się bardzo szybko. Nasza ekipa ukonstytuowała się dwa dni przed wydarzeniem –  wcześniej praktycznie nie znaliśmy się. Wraz ze wzrostem zainteresowania wyprawą okazało się, że potrzeba nam więcej osób do logistycznego i technicznego opracowania planu motocyklowej imprezy, a także do opanowania rosnącej grupy motocyklistów. Ostatecznie frekwencja „WLSowego mototripu” przekroczyła nasze najśmielsze oczekiwania - na starcie naliczyliśmy aż 94 maszyny. Wieczorem, kiedy ochłonęliśmy po przejażdżce, stwierdziliśmy, iż wszystkie znaki na ziemi i niebie podpowiadają, że na łosickich terenach brakuje zorganizowanej społeczności motocyklowej. Tak powstał pomysł na stworzenie WLS Riders, czyli grupy motocyklowej, dzięki której, możemy dzielić swoją pasję z innymi maniakami jednośladów.

fot. Joanna Gąska Marcin Jakimiuk i Jakub Zaliwski – założyciele grupy WLS Riders

Kim są pasjonaci dwóch kółek zrzeszeni w WLS Riders i kogo zapraszacie do swoich szeregów?

MJ: – Wszyscy mamy pasję i są nią motocykle – to wspólny mianownik, który nas łączy. Do grupy zapraszamy oczywiście każdego, kto podziela zmiłowanie do jazdy motocyklem. Staramy się też nie wprowadzać żadnych limitów odnośnie wieku, rodzaju maszyny na jakiej dana osoba jeździ, czy zawodu który wykonuje. Zapraszamy osoby pełnoletnie, posiadające uprawnienia do kierowania motocyklami. Dbamy przy tym o to, by w grupie panowała atmosfera wzajemnego szacunku i pomocniczości. 

DL: – Znakiem rozpoznawczym motocyklistów z grupy WLS Riders jest koszulka lub bluza z emblematem grupy. Logo umieszczone jest zarówno na plecach, jak i na przodzie – łatwo więc zidentyfikować naszych członków. Można powiedzieć, że zamiast legitymacji członkowskich mamy członkowskie koszulki.

(...)

Cały wywiad przeczytacie w łosickim wydaniu Słowa Podlasia z 22 lutego


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ????Treść komentarza: Co trzeba mieć w głowie albo czego nie mieć aby zostawić auto z włączonym silnikiem i sobie gdzieś pójść .....Data dodania komentarza: 17.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama