Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 03:49
Reklama
Reklama

Horrendalne ceny za nawozy

Kilkanaście dni temu saletrę amonową można było kupić za trzy tysiące złotych za tonę, teraz cena wzrosła do ponad sześciu tysięcy. Jeśli rolników nie będzie stać na zakup nawozu po takiej cenie, Polsce grozi spadek produkcji żywności, a także wzrost jej cen. A to w sytuacji kryzysu uchodźczego bardzo złe wiadomości.
Horrendalne ceny za nawozy
Ceny nawozów spędzają rolnikom sen z powiek.

Autor: Archiwum

- Ja proponuję, by zbojkotować te ceny i nie kupować nawozu po takich stawkach – mówi radny powiatu bialskiego oraz rolnik Marek Sulima. - Pole jakiś czas bez nawozu wytrzyma. Trzeba przeczekać te zawyżone ceny. Wiadomo, że plony będę trochę mniejsze, ale bojkot jest jedynym dobrym rozwiązaniem. To już jest dla rolników za wiele. Najpierw sytuacja z covidem, poźniej ASF, a teraz to.

Zdaniem Marka Sulimy rolnicy nie otrzymują od rządu żadnego wsparcia, są pozostawieni sami sobie. A w jego opinii rolnictwo powinno być kluczowym sektorem działalności państwa. - To jest dorżnięcie polskiego rolnictwa – oświadcza wzburzony rolnik.

Jego zdaniem wszystko to odbije się oczywiście na zwykłych konsumentach a ceny za chleb mogą jeszcze wzrosnąć. Wyjściem z sytuacji mogłoby być użycie zamiast nawozów obornika, ale obornika też brakuje, gdyż drastycznie zmniejszyła się produkcja zwierząt hodowlanych.  

- To są ceny zaporowe, nikt nie kupi nawozów po takich cenach. A na pewno nie tyle, ile realnie będzie potrzebował. Po podwyżkach paliwa, które tak bardzo uderzyły w rolników, teraz nadszedł kolejny cios - mówi Andrzej Waszczuk z Agrounii. Wyjaśnia, że większość rolników nie ma nadwyżek nawozu z zeszłych lat, które mogliby teraz wykorzystać. Nie kupili też nawozów na zapas, bo nikt nie spodziewał się takiego wzrostu cen. Dlatego Waszczuk ocenia, że plony w tym roku będą zdecydowanie mniejsze.  

- Ceny nawozów nas zszokowały. Zgłosiliśmy je nawet do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Nie dość, że poszły tak drastycznie w górę, to jeszcze nawozy azotowe są w ogóle niedostępne na rynku – tłumaczy prezes Lubelskiej Izby Rolniczej Gustaw Jędrejek. - Mamy cennik nawozów z Anwilu, w którym ceny są skrajnie wysokie. Cały czas nie ma jeszcze cennika z Grupy Azoty (stan na 9-go marca). Jeśli rolnicy z związku z tymi podwyżkami nie kupią nawozów, plony będą zdecydowanie mniejsze, a co za tym idzie ceny za pszenicę również wzrosną. To z kolei wpłynie na hodowców zwierząt hodowlanych – wyjaśnia prezes LIR.  

Gustaw Jędrejek ocenia, że horrendalne ceny nawozów mogą przyczynić się do spadku produkcji żywności nawet o trzydzieści procent. A to miałoby katastrofalne skutki dla Polski. Tym bardziej, że Lubelska Izba Rolnicza, w związku z sytuacją na Ukrainie, przewiduje zwiększone zapotrzebowanie na żywność. Po drugie, wysokie stawki za nawozy spowodują wzrost cen żywności.  

Jak tłumaczą całą sytuację producenci nawozów?

- Pomimo bardzo wymagającej sytuacji na rynkach surowcowych, a przede wszystkim, drastycznych wzrostach cen gazu, produkcja nawozów w Grupie Kapitałowej Grupa Azoty jest kontynuowana. Podejmujemy wszelkie możliwe działania, aby odpowiedzieć na potrzeby nawozowe polskich rolników przed szczytem sezonu wiosennego. Na bieżąco monitorujemy dynamiczną sytuację na rynkach surowcowych i przygotowujemy się na różne scenariusze – wyjaśnia rzecznik Grupy Azoty S.A. Monika Darnobyt. Rzeczniczka tłumaczy, że już w drugiej połowie 2021 roku - obserwując wzmożony popyt na nawozy na rynku krajowym – Grupa Azoty podjęła decyzję o ograniczaniu dostaw na rynki zagraniczne i przekierowaniu produktów na rynek krajowy.

W mediach pojawiają się jednak już informację o możliwych dopłatach do nawozów. Zapytaliśmy więc o to w Ministerstwie Rolnictwa.

- Jak podkreślił wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk, Komisja Europejska dała wymijającą odpowiedź w sprawie rekompensowania skutków wzrostu cen energii. Polska po raz kolejny będzie przedstawiała swoją propozycję, w której proponowane są dopłaty do zakupu nawozów – 500 zł na hektar użytków rolnych i 250 zł na hektar do trwałych użytków zielonych. Jednak bez zgody Komisji Europejskiej ten mechanizm dopłat nie może być wdrożony – tłumaczy Dariusz Mamiński z Wydziału Prasowego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: czyt.Treść komentarza: Zwyczajowo przyjęty? Czyli powiszone HWG (hannagronkiewitzwaltz). Pani Katarzyno, My pomożemy. Wydawało się, że Policja COŚ porawia. Ale gdzie tam. Nie ma drastycznych zatorów JUŻ. Jednak nie o to chodzi. Ludzie mieszkają, żyją. Co mnie obchodzi, problemy jakiejś KOLEJKI (której, zreszta, nie ma, paptrz w Białej na Obwodnicy= NIE MA). Przeciez można po rozumie i dobroci. Wiecie, jak tam działki podrożały : D? Patologio Administracyjna, weźcie się do pracy, weźcie się. A, Policja: pytajcie Kolegów miejscowych, "co i jak". Przyjeżdzacie z Lublyna z Kielc ... i nic nie wiecie. A czasami trzeba. Obyśmy nie musieli pomagać.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 15:26Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: M1Treść komentarza: W końcu Strefa Płatnego Parkowania stanie się faktem po kilku latach opóźnienia. Nareszcie.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:46Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: NegocjatorTreść komentarza: ZAWODOWY KIEROWCA słuchaj no kocie zawodowi kierowcy to mają szacunek do siebie nawzajem i do innych i w taki perfidny sposób się nie obrażają za kotarą ekranu ;))) tylko jak mają coś do powiedzenia to mówią to prosto w oczy bo szczekać za płotu to każdy umie ale jak się furtka otworzy to miałczysz jak sierściuch :)))Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:05Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: JanTreść komentarza: "oraz konsekwencją w działaniu" powiadasz:) Miałem z Pańską którąś tam z kolei firmą inne doświadczenia. Właśnie tej konsekwencji zabrakło... i robotę musiał poprawić i skończyć ktoś inny.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 13:00Źródło komentarza: WYWIAD SŁOWA: Karol Michałowski: Zawsze będę blisko ludziAutor komentarza: Dziad-trans.spedyszynTreść komentarza: Patologia to jesteś Ty cwaniaczku patologio zawodowa co tylko patrzysz jak by tu objechać kolejkę na pseudo parking zajechać u kolejnego cwaniaka.... a uczciwi kierowcy stoją po kilka dni w kolejce bo dziad-trans jedzie jedzie i ma problem bo ktoś przejscie graniczne wymyślił... a tam pogranicznik się go czepia za byle co mandatuje, celniczka pije kawę i każe mu tonę dokumentów donieść bo Ty wieziesz melorka G-klasy na stepy w kazachstanie dla pastucha co kozy pasie... kolejny gruby celnik włazi mu z brudnymi butami do kabinki coś tam bałagan mu robi w lodówce i zabiera mu papierosy co dla teściowej wiezie bo ona tylko miński pali, wódę co to na wesele córki zbiera no i konserwy miasne i kuraka a kurak to nie miaso... i jeszcze daje za to mandata i za nadwyżkę ropy też daje mandata... no co za patologia celnicza a pracować nie chce jak robot zapierniczać i jakieś kawy pije i ciasteczka je no co za swołocz toż to pod paragraf podchodzi. No i ten rentgien ciągle i ciągle aż strach wracając na pusto załadować z 3 tony karobek tego Mińska dla tesciowej... strach... ale paręnaście bloka się należy jak psu buda za te trudy objeżdżania kolejek, za czas stracony na ganianie się ze służbami granicznymi jak kotek i myszka... a co tam zbluzgam sobie jakiegoś komandosa w szelkach to mi ulży...Data dodania komentarza: 24.04.2024, 07:59Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama