Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:35
Reklama
Reklama

Aktywiści już na granicy. Kolejna blokada TIR-ów w Koroszczynie

Na przejściu granicznym Kukuryki – Kozłowicze zbierają się aktywiści z Euromaidan Warszawa. Chcą rozpocząć blokadę przejścia. – Jedyne co pozostaje nam, zwykłym ludziom, aktywistom, aby uratować życie ukraińskich dzieci, to wychodzić na przejścia graniczne i trzymać TIR-y rękami. Inaczej krew tych dzieci będzie i na waszych, i na moich rękach – powiedziała we wzruszającym apelu opublikowanym na profilu społecznościowym liderka protestu Natalia Panchenko.
Aktywiści już na granicy. Kolejna blokada TIR-ów w Koroszczynie
Na przejściu granicznym Kukuryki - Kozłowicze są już aktywiści z Euromaidan Warszawa. Zapowiadają kolejną blokadę TIR-ów, wiozących towary do Rosji i na Białoruś

Źródło: Archiwum Słowa Podlasia

– Co 6 godzin w Ukrainie ginie dziecko. Ginie z rąk rosyjskiej armii. I to nie tylko od bomb, ale także w wyniku tortur, przeżywając przed śmiercią straszne rzeczy. Dzieci są także gwałcone i mordowane. Co 6 godzin 1 ukraińskie dziecko – mówiła liderka ruchu Euromaidan Warszawa. – Co 6 godzin Unia Europejska średnio przelewa Rosji 18 mln euro. To są ogromne pieniądze, które cały czas idą do Rosji. Idą m.in. TIR-ami przez granicę polsko-białoruską. Politycy europejscy się naradzają i do tej pory nie podjęli decyzji,. Aby handel między Rosją a UE natychmiast został zatrzymany. Jedyne co pozostaje nam, zwykłym ludziom, aktywistom, aby uratować życie tych dzieci, to wychodzić na przejścia graniczne i trzymać te TIR-y rękami – apeluje Natalia Panchenko.  

Jak informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej, w tej chwili na przejściu granicznym Kukuryki Kozłowicze nie ma blokady. Droga do granicy jest przejezdna, a samochody ciężarowe odprawiane są normalnie.  

Czytaj także: 
Kolejny protest na granicy. Tym razem protestują przewoźnicy
Coraz goręcej na granicy. Czy grozi nam paraliż?  

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama