Wyniki badań wskazują, że źródłem zanieczyszczenia rzeki Krzny jest Piszczanka. Wyniki badań ścieków w tej rzece oraz stężenie badanych zanieczyszczeń są bardzo wysokie. Delegatura WIOŚ w Białej Podlaskiej badała wodę pod kątem podstawowych zanieczyszczeń organicznych, azotów i fosforów. Oprócz tego wykonano analizę makroskopową, która również pokazuje, że na rzece Piszczance skład gatunkowy organizmów wskazuje na bardzo silnie zaburzony ekosystem.
– Przy rzece Krznie, w próbce, która jest pobrana jeszcze bez wód Piszczanki, skład gatunkowy organizmów planktonowych jest typowy dla wody powierzchniowej. Czyli typowy, bez zanieczyszczeń. Natomiast w rzece Piszczance, jak również w dwóch punktach rzeki Krzny, poniżej ujścia Piszczanki, zawartość tych dwóch próbek pokazuje, że skład organizmów planktonowych jest typowy dla wód zanieczyszczonych. Przy Piszczance mamy nawet silnie zaburzony ekosystem. Wszystkie badane wskaźniki w rzece Piszczance są poniżej stanu dobrego. Na Krznie, powyżej ujścia Piszczanki mamy do czynienia z pierwszą i drugą klasą czystości, a w tych dwóch punktach poniżej jej ujścia większość składników jest poniżej stanu dobrego – tłumaczy główny specjalista bialskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Lublinie Teresa Sidoruk
– Na naszym terenie jest tylko jedna oczyszczalnia ścieków, ale nie stwierdzono, aby tam odprowadzano ścieki do rzeki. Prawdopodobnym źródłem zanieczyszczenia jest zakład położony na terenie województwa mazowieckiego. Dlatego przekazaliśmy wyniki badań oraz wcześniejsze wyniki oględzin do delegatury w Mińsku Mazowieckim. I, z tego co wiem, jest tam prowadzona kontrola – podkreśla Teresa Sidoruk.
Czytaj także: W Motwicy pali się dom. W środku strażacy znaleźli ciało mężczyzny.
Czytaj też: Bez pszczół nie byłoby życia. 20 maja obchodzimy ich święto
Napisz komentarz
Komentarze