Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:33
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Winę zrzucał nie na promile, a korzystanie z telefonu podczas jazdy

Uderzeniem w ogrodzenie posesji zakończyła się jazda dla 39-letniego kierującego audi. Okazało się, że mężczyzna był kompletnie pijany. Badanie wykazało w jego organizmie niemal 2,5 promila alkoholu. Policjantom tłumaczył, że wypił tylko jedno piwo, a panowanie nad autem stracił tylko dlatego, że w trakcie jazdy korzystał z telefonu komórkowego.
Winę zrzucał nie na promile, a korzystanie z telefonu podczas jazdy
Kierujący samochodem audi A6, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji. Kiedy na miejsce przyjechali mundurowi, zastali mocno uszkodzony samochód oraz zniszczone metalowe ogrodzenie. Na szczęście kierowcy nic się nie stało

Autor: KWP Lublin

Do zdarzenia doszło w piątek w miejscowości Wólka Zdunkówka. Kierujący samochodem audi A6, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji. Kiedy na miejsce przyjechali mundurowi, zastali mocno uszkodzony samochód oraz zniszczone metalowe ogrodzenie. Na szczęście kierowcy nic się nie stało.

Z pewnością bardzo ważny okazał się w tym zdarzeniu pewien fakt. Okazało się bowiem, że 39-letni mieszkaniec gminy Wohyń był kompletnie pijany. Badanie wykazało niemal 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna swoje zachowanie tłumaczył mundurowym, że wypił tylko jedno piwo i wracał do domu, a panowanie nad samochodem stracił tylko dlatego, że korzystał z telefonu komórkowego w trakcie jazdy – informuje aspirant Piotr Mucha z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Dodaje, że 39-latek odpowie przed sądem za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. – Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Musi się również liczyć ze świadczeniem pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych, a także orzeczeniem przez sąd zakazu kierowania pojazdami na minimum 3 lata – podkreśla Piotr Mucha.  

Czytaj też: Uważaj na SMS-y od szefa i lekarza. To złodzieje chcą przejąć twoje pieniądze!

Okradł syna, bo miał problemy osobiste


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama