Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 26 kwietnia 2024 12:36
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Zabrakło 4 mln zł. Powiat ratuje inwestycję

Do modernizacji drogi Sławatycze – Tuczna – Piszczac powiat będzie musiał dołożyć, by pomóc gminie Tuczna w realizacji zadania. Planowane 8 mln zł nie wystarczy, bo kwota po przetargu wyniosła ponad 11,5 mln zł. Potrzeba zabezpieczenia wyższej kwoty niż zakładano, wywołała dyskusję wśród radnych powiatu.
Zabrakło 4 mln zł. Powiat ratuje inwestycję
Potrzeba zabezpieczenia wyższej kwoty na drogę, wywołała dyskusję wśród radnych powiatu bialskiego. Radny przekonywał, że jeśli trzeba, warto wziąć kredyt

Autor: archiwum

Przypomnijmy, że modernizacja drogi na odcinku Zalesie-Chotyłów-Piszczac-Sławatycze prowadzona jest od kilku lat. Jesienią 2019 roku otwarto odcinek 4.4 km pomiędzy Ogrodnikami i Matiaszówką, na granicy gmin Tuczna – Sławatycze. Inwestycję zrealizowano w ramach projektu „Poprawa dostępności Powiatu Bialskiego i Rejonu Brzeskiego dzięki budowie i przebudowie infrastruktury komunikacyjnej prowadzącej do przejścia granicznego Sławatycze – Domaczewo”, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej, w ramach programu współpracy transgranicznej Polska-Białoruś-Ukraina 2014-2020”. Jej koszt wyniósł 5 mln 860 tys. zł.

Kolejna dotacja nie wystarczy

W 2021 roku gmina Tuczna otrzymała promesę z Polskiego Ładu na realizacje kolejnego odcinka na trasie Sławatycze – Tuczna – Piszczac. 

- Z programu rządowego „Nowy Ład” pozyskaliśmy na ten cel ponad 7 mln zł. Po uzgodnieniu ze starostą bialskim Mariuszem Filipiukiem, co do remontu tej drogi, gmina Tuczna złożyła wniosek o dofinansowanie inwestycji i udało się – mówił Słowu Podlasia na początku tego roku wójt Zygmunt Litwiniuk. – Droga ta została wyremontowana na wysokości Międzylesia i Ogrodnik, a teraz przebudowa będzie kontynuowana w kierunku Tucznej i Piszczaca. To będzie odcinek o długości 5,5 km. W sumie mamy zabezpieczoną kwotę ok. 8,2 mln zł,

Zaznaczał, że droga ma duże znaczenie komunikacyjne dla powiatu, a jest w bardzo złym stanie.

Na początku lipca tego roku ogłoszony został przetarg na tę inwestycję. Gmina zaoferowała za jej wykonanie 8 mln zł. Po przetargu okazało się, że kwota jaka trzeba będzie wyłożyć na inwestycję to 11,5 mln zł. W przetargu, z końcem sierpnia, wyłoniona została oferta Przedsiębiorstwa Robót Drogowych z Białej Podlaskiej. 

Dołożyć - tak, ale czy zawsze i każdemu?

Na wrześniowej sesji rady powiatu radni musieli więc podjąć decyzję czy samorząd dołoży brakującą kwotę do inwestycji, na którą gmina Tuczna pozyskała ponad 7 mln zł dotacji na drogę powiatową. 

- Ja wiem, że Tuczna potrzebuje tej uchwały i tu nie ma dyskusji, ta droga musi być remontowana, bo to najważniejsza droga w powiecie do granicy państwa – mówił radny Marian Tomkowicz. - Chciałem natomiast prosić starostę, by zapewnił, że wszystkie gminy, które przejęły drogi powiatowe i mają już zapewnione dofinansowanie, będą pewne, że inwestycja zostanie zrealizowana nawet jeśli trzeba będzie wziąć kredyt.

Inne zdanie miał na ten temat radny Marek Sulima. – Powiedzmy sobie o tym wszystkim prawdę. 5 lat temu kilometr drogi kosztował 300-400 tys. zł a teraz 2 mln, więc trzeba być w obietnicach ostrożnym. Gminy sobie już trochę poradziły ze swoimi drogami, dziś chcą dalej robić i pomagają powiatowi, ale my aż takich pieniędzy nie mamy, by dawać bez żadnej refleksji. Małe gminy z rządowych dotacji podostawały po 10 mln zł na inwestycje, a co my mamy zrobić? Nie bądźmy tacy hurra-optymiści. Nie podejmujmy takich uchwał za każdym razem na zasadzie, że gdy tylko ktoś przyjdzie, to już dajemy – mówił Sulima.

Radny Tomkowicz bronił jednak swego stanowiska. - Jestem zaskoczony słowami Marka. To jest deszcz pieniędzy, jaki dostały samorządy. Takich pieniędzy dla samorządów nigdy nie było. Trzeba docenić i wykorzystać możliwości. Nie można gmin zostawić samych, jeśli taka jest potrzeba, to warto nawet wziąć kredyt, nawet jeśli dotacja jest tak jak w PROW w wysokości 60 proc. A w przypadku Polskiego Ładu to jest 90 proc, dotacji. Gmina i powiat dokładają tu po 5 proc. Ale nawet gdyby trzeba było po 20 proc, dołożyć, jak w przypadku PROW, to nie można takiej okazji zaprzepaścić, nawet kosztem brania kredytu - twierdzi radny Tomkowicz.

Wynik przetargu trzeba dźwignąć

W ostatnich latach w powiecie wprowadzany jest mechanizm zawierania porozumień, w ramach których gminy przejmują drogi powiatowe, by pozyskiwać dofinansowania na ich modernizację. Powiat zobowiązuje się do partycypowania w kosztach własnych. Do niedawna metoda sprawdzała się bardzo dobrze, bo dzięki temu remonty dróg powiatowych przyspieszyły. Gminy bardzo sprawnie pozyskują bowiem dotacje na inwestycje drogowe z funduszy rządowych i unijnych. Teraz jednak sytuacja zaczyna się zmieniać z uwagi na koszty inwestycji. Okazuje się, że dokładać do modernizowanych dróg trzeba coraz więcej.

Zdaniem starosty bialskiego Mariusza Filipiuka, w przypadku inwestycji dotowanych przez Polski Ład, po przetargach okazuje się, że wsparcie finansowe wynosi dziś dużo poniżej 90 proc. - Od czasu stworzenia kosztorysu do wniosku o dofinansowanie, do momentu ogłoszenia przetargu, okazało się, że to dofinansowanie z Polskiego Ładu to już nie 90 proc., ale realnie około 56 proc. I tę realną kwotę trzeba znaleźć – mówił na sesji powiatu starosta.  - Gdy samorządy przygotowywały się do składania wniosków o dofinansowania zakładaliśmy, że to rzeczywiście będzie 90 proc i chętnie przekazywaliśmy gminom te drogi, deklarując dopłatę. 

Z umów trzeba się wywiązywać, więc Mariusz Filipiuk zapewnia teraz, że w przypadku zawartych już porozumień nic się nie zmieni. - Tam gdzie gminy podpisały z nami porozumienia i przejęły drogi do inwestycji, powiat dopłaty zabezpieczył, zgodnie z umową. Te zadania zgodnie z ustaleniami są realizowane – mówi starosta.

Dlatego też, radni ostatecznie przyjęli, na ostatniej sesji, uchwałę dotyczącą wyrażenia zgody na zabezpieczenie wkładu własnego na realizację zadania inwestycyjnego pn. „Przebudowa drogi powiatowej nr 1051L Sławatycze – Tuczna – Piszczac”. Aby zrealizować inwestycję na linii Sławatycze - Piszczac, brakującą kwotę solidarnie dołożą gmina Tuczna i powiat bialskim, dzieląc między siebie dodatkowe blisko 4 mln zł.

Z decyzji rady zadowolony jest jej wiceprzewodniczący Daniel Dragan. - Liczyliśmy, że przetarg skończy się na 8 mln zł, wyszedł ponad 11 mln , ale taniej już nie będzie. Jeśli nie zrobimy teraz tej inwestycji, to takie drogi jak Sławatycze - Tuczna już nie powstaną – twierdzi. 

Dodaje przy okazji, że z podobną kwestią borykają się wszystkie samorządy i wie, że Związek Powiatów Polskich miał interweniować, by tam gdzie przetargi na inwestycje z Polskiego Ładu wyszły wyższe, te dodatkowe nakłady ze strony samorządów były rekompensowane. 

PRZECZYTAJ: Ponad 90 procent Polaków obawia się podwyżek cen prądu [SONDAŻ]

                        Ceny znowu w górę. Drożej będzie na Poczcie Polskiej [NOWY CENNIK]

                        Na krajowej dwójce przewróciła się cysterna

                        My tylko chcemy odzyskać swoje pieniądze!

                        Dziecko w szpitalu. Ten quad nie powinien wyjechać na drogę

                        Nowy taryfikator punktów karnych. Stracił prawo jazdy w 18 sekund


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: AnnaTreść komentarza: Bardzo użyteczny artykuł na temat ważności witamin w zimowych miesiącach! Warto również pamiętać, że w okresie mniejszej ekspozycji na słońce, odpowiednia suplementacja, jak ta z witaminą D, może znacząco poprawić naszą odporność oraz samopoczucie. Warto sprawdzić różne opcje suplementacji na https://malinacasino.online/, gdzie znajdziesz nie tylko porady zdrowotne, ale i rozrywkę.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 15:41Źródło komentarza: Jakie witaminy przyjmować zimą? - Zadbaj o odpornośćAutor komentarza: JózefTreść komentarza: Szkoda tylko, że na Placu Wolności osoby starsze i niepełnosprawni nie mają przystanku autobusowego, teraz będą ekoautobusyData dodania komentarza: 25.04.2024, 10:08Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: czy TTreść komentarza: I TEN jest KontroląSpołeczną ... Łódzki wie o nim? Trzymajta, pęknę ze, nie wiem z czego. O "pękli mi na samym tyli, maniuszka moja Maniuszka". Doktora zatrudnił, "Litewskiełło". Te proste numery, już nie działlają. Panie Prezydencie. GrzechKaina.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 09:30Źródło komentarza: Pisał petycje. Teraz zrecenzuje władzę na bloguAutor komentarza: czyt.Treść komentarza: Zwyczajowo przyjęty? Czyli powiszone HWG (hannagronkiewitzwaltz). Pani Katarzyno, My pomożemy. Wydawało się, że Policja COŚ porawia. Ale gdzie tam. Nie ma drastycznych zatorów JUŻ. Jednak nie o to chodzi. Ludzie mieszkają, żyją. Co mnie obchodzi, problemy jakiejś KOLEJKI (której, zreszta, nie ma, paptrz w Białej na Obwodnicy= NIE MA). Przeciez można po rozumie i dobroci. Wiecie, jak tam działki podrożały : D? Patologio Administracyjna, weźcie się do pracy, weźcie się. A, Policja: pytajcie Kolegów miejscowych, "co i jak". Przyjeżdzacie z Lublyna z Kielc ... i nic nie wiecie. A czasami trzeba. Obyśmy nie musieli pomagać.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 15:26Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: M1Treść komentarza: W końcu Strefa Płatnego Parkowania stanie się faktem po kilku latach opóźnienia. Nareszcie.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 14:46Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjną
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama