Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:33
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Pobili 40-latka i zniszczyli mu samochód

Za pobicie znajomego odpowiedzą dwaj 20-latkowie z gminy Wisznice. Sprawcy bili i kopali pokrzywdzonego, a po całym zdarzeniu uszkodzili należący do niego samochód. Wczoraj wobec mężczyzn zastosowany został dozór policji połączony z zakazem zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym. Za popełniony czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Pobili 40-latka i zniszczyli mu samochód
Za pobicie znajomego odpowiedzą dwaj 20-latkowie z gminy Wisznice. Sprawcy bili i kopali pokrzywdzonego, uszkodzili też jego samochód

Autor: KMP Biała Podlaska

 – W połowie września tego roku dyżurny wisznickiego komisariatu został powiadomiony o pobiciu mieszkańca gminy Wisznice.  Z relacji zgłaszającego wynikało, że dwaj znajomi przyszli do jego domu i bez żadnego powodu zaczęli bić i kopać przebywającego tam również pokrzywdzonego  – przekazuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

 Informuje, że na miejscu mundurowi potwierdzili zgłoszenie. Dodatkowo ustalili, że sprawcy wychodząc z domu zgłaszającego, uszkodzili zaparkowany na posesji samochód należący do pobitego 40-latka.

PRZECZYTAJ: Tragiczny wypadek w Leszczance. Kierowca zmarł w szpitalu

Jak stwierdza komisarz, sprawą zajęli się kryminalni z Wisznic.  – Funkcjonariusze potwierdzili personalia mężczyzn podejrzanych o dokonanie tego czynu. Okazało się, że są to dwaj 20-letni mieszkańcy tej samej gminy. Mężczyźni znani są funkcjonariuszom wisznickiego komisariatu – mówi oficer prasowy. Dodaje, że w ostatnim czasie jeden z nich usłyszał zarzut uszkodzenia ciała innego mężczyzny. Do tego zdarzenia doszło pod koniec sierpnia bieżącego roku. Wyjaśnia że, w trakcie rozmowy z zatrzymującymi ich policjantami twierdzili, że nie mają nić wspólnego zarówno z pobiciem 40-latka, jak też ze zniszczeniem należącego do niego auta. Dodali, że wyglądało w ten sposób, zanim dotarli na posesję.  

– Mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia i usłyszeli już zarzuty. Wobec obydwu 20-latków prokurator zastosował dozór policji połączony z zakazem zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzonym. Za popełnione czyny grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności – wskazuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla. 

Przeczytaj:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama