Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 14:56
Reklama
Reklama
Reklama

Stał na polu, a myślał, że jest w Lubartowie. Miał prawie 4 promile alkoholu we krwi

Pewien 29-latek, kierując samochodem marki Audi, miał prawie 4 promile alkoholu w organizmie. Tak tłumaczył się policjantom.
Stał na polu, a myślał, że jest w Lubartowie. Miał prawie 4 promile alkoholu we krwi
Pewien 29-latek, kierując samochodem marki Audi, miał prawie 4 promile alkoholu w organizmie. Tak tłumaczył się policjantom

Źródło: IStock Photo

Mężczyzna został zatrzymany przez łukowskich policjantów w ramach akcji sprawdzania trzeźwości użytkowników dróg, która odbywała się od 27 marca do 2 kwietnia,. Funkcjonariusze sprawdzili wtedy prawie 350 kierujących pojazdami.

Myślał, że jest w Lubartowie

Spośród tej liczby aż ośmiu kierowców zostało zatrzymanych za nietrzeźwą jazdę pojazdami. Wśród nich był niechlubny rekordzista, który kierując samochodem marki Audi miał prawie 4 promile alkoholu w organizmie. 29-latek jadąc osobówką w Fiukówce, w gminie Krzywda, zjechał z jezdni na przydrożne pole, a podczas rozmowy z policjantami dzielnie upierał się w przekonaniu, że znajduje się obecnie w Lubartowie. Po wytrzeźwieniu w policyjnej celi usłyszał zarzuty.

Powodu do dumy nie ma też 35-latek kierujący samochodem marki Daf, który wieczorem 2 kwietnia, mając ponad 2 promile alkoholu we krwi, uderzył ciężarówką w drzewo, po czym zjechał do przydrożnego rowu. Po wytrzeźwieniu mężczyzna również usłyszy zarzuty jazdy pod wpływem alkoholu.

CZYTAJ TEŻ: 

Myślał, że wytrzeźwiał, więc wybrał się do pracy

Ciekawe powody na jazdę po pijanemu policjantom przedstawił również zatrzymany w nocy z 2 na 3 kwietnia kierujący fordem. 32-latek z gminy Żyrzyn. Mający w organizmie około promila alkoholu mężczyzna mówił policjantom, że kilka godzin temu pił piwo i myślał, że „już wytrzeźwiał”, dlatego wybrał się swoim autem do pracy. Również on wkrótce usłyszy zarzuty.

– Pozostali nietrzeźwi kierowcy pojazdów, którzy zostali zatrzymani w minionym tygodniu przez łukowskich policjantów, także usłyszą wkrótce zarzuty.  Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi im między innymi wysoka grzywna, zakaz kierowania pojazdami a nawet do 2 lat pozbawienia wolności – zaznacza aspirant sztabowy Komendy Powiatowej Policji w Łukowie Marcin Józwik.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama