Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 5 maja 2024 00:13
Reklama
Reklama

Żużel bez modelek. To duża zmiana w sporcie.

W sobotę najlepsi żużlowcy pojadą na Stadionie Narodowym. Tym razem bez towarzyszących im zwykle pięknych hostess. Poważna zmiana w sporcie.
Żużel bez modelek. To duża zmiana w sporcie.
W sobotę najlepsi żużlowcy pojadą na Stadionie Narodowym. Tym razem bez towarzyszących im zwykle pięknych hostess. Poważna zmiana w sporcie

Autor: Platinum Motor Lublin

Podprowadzające. Tak nazywa się piękne dziewczyny, które można zobaczyć na zawodach żużlowych. Wysokie, zgrabne i często skąpo ubrane. Wyglądają jak modelki, a ich obecność nie jest przypadkowa. Mają za zadanie ubarwić widowisko sportowe i – jak to nazwa wskazuje – podprowadzić zawodników pod taśmę startową. 

W polskim regulaminie żużla zapisano nawet, że każdy klub musi mieć takie hostessy. Ale to może się zmienić. 

Kobiety w sporcie są rekwizytem

W sobotę na Stadionie Narodowym odbędą się kolejne zawody Grand Prix w żużlu, na których modelek już nie będzie. To bardzo poważna zmiana, którą wprowadził promotor rozgrywek – amerykański Warner Bros.

– To powód do radości, bo jeszcze do niedawna kobiety w sporcie były sprowadzane tylko do roli dekoracji. Rola hostessy jest nawet bardziej uprzedmiotawiająca niż konkursy piękności, bo w wyborach miss kandydatki mają szansę się wypowiedzieć. W sporcie są rekwizytem, mają dobrze wyglądać i się uśmiechać. Im szybciej skończymy z tym dziwactwem, tym lepiej dla społeczeństwa – komentuje Magdalena Środa, profesorka etyki i znana feministka.

Amerykanie poszli w Polsce śladem mody, która obowiązuje w USA. Modelki nie występują już na wyścigach Formuły 1. Tańczyły przed linią startu, ale zostało to zniesione, żeby promować równość płci i pomóc w walce z uprzedmiotawianiem kobiet w sporcie.

Dziewczyny chcą być podprowadzającymi

Czy modelki znikną najpierw z żużla, a potem w ogóle z całego polskiego sportu? Może się tak stać, ale na pewno nie stanie się to szybko. 

– Nie planujemy na ten moment żadnych zmian w zakresie podprowadzających. Prezentują one kolory kasków zawodnikom na polach, informują o ostrzeżeniach na tablicach, trzymane przez nie tablice są też elementem marketingowym i zawierają reklamę – powiedział wp.pl Przemysław Szymkowiak z PGE Ekstraligi. 

Na „nie” są nie tylko działacze, ale też kibice i same modelki. Uważają, że występy na żużlu mogą być przepustką do kariery. Co roku z wielką pompą jest organizowany konkurs na Miss Startu PGE Ekstraligi, w którym fani wybierają swoją ulubioną podprowadzającą. Co roku kibice oddają około 150 tysięcy głosów. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama