Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:20
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Tragiczny finał jazdy crossem. Kierowca jednośladu nie żyje

32-latek nie przeżył zderzenia z drzewem. W niedzielę 23 lipca jeździł jednośladem, nieprzystosowanym do jazdy po drogach publicznych.
Tragiczny finał jazdy crossem. Kierowca jednośladu nie żyje
32-latek nie przeżył zderzenia z drzewem. W niedzielę 23 lipca jeździł jednośladem, nieprzystosowanym do jazdy po drogach publicznych

Źródło: KMP Biała Podlaska

Do wypadku doszło w niedzielę 23 lipca, przed godziną 21.00 na ulicy Piszczackiej w Chotyłowie. Ze wstępnych ustaleń policjantów wykonujących czynności na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący motocyklem typu Cross na prostym odcinku drogi zjechał na krawężnik ścieżki rowerowej, w wyniku czego stracił panowanie nad jednośladem i uderzył w przydrożne drzewo – relacjonuje kom. Barbara Salczyńska- Pyrchla, rzecznik prasowy bialskiej komendy. - Motocykl, którym podróżował 32-latek nie był przystosowany do jazdy po drodze publicznej, ani wyposażony w oświetlenie, natomiast on sam posiadał dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi wszystkich kategorii.

Na miejscu wypadki służby podjęły reanimację kierowcy. Niestety bez powodzenia. 32-latek nie przeżył zderzenia z drzewem. - Na polecenie prokuratora ciało zostało zabezpieczone do dalszych badań. Teraz ustalamy teraz wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia oraz apelujemy o rozwagę na drodze – dodaje rzecznik KMP w Białej Podlaskiej.

CZYTAJ TAKŻE:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

RAFAŁ 27.07.2023 23:17
Szkoda chlopaka. Współczuję rodzinie która to przeżywa. Nie bądźmy egoistami. Nie wiemy jak kogo losy się potoczą. Jednoczmy się w takich chwilach. I nie sądźmy byśmy nie byli osądzani.

Gumball 25.07.2023 08:10
Dostaje nagrodę Darwina

Motor Cros 24.07.2023 14:02
Dobrze że niewinnych ludzi nie pozabijał. Skoro miał dożywotni zakaz to powinien wozem na pryzmie obornika jechać.

Ufo mnie oszukało 24.07.2023 13:10
Skoro miał dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi to mógł śmigać kuniem i furmanką w filcach . Wtedy by żył . Hej !!!!

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama