Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 08:09
Reklama
Reklama
Reklama

Powiat bialski: Ponad 50 interwencji strażaków po wieczornych burzach

W nocy z 29 na 30 sierpnia przez całą Polskę, w tym nasz region, przetoczyły się burze. Strażacy nadal wyjeżdżają do akcji, związanych z połamanymi drzewami oraz pozrywanymi dachami.
Powiat bialski: Ponad 50 interwencji strażaków po wieczornych burzach
Przez region przetoczyły się burze. Strażacy wyjeżdżają do połamanych drzew i pozrywanych dachów. W powiecie bialskim interweniowali już ponad 50 razy

Źródło: Pixabay.com/poglądowe

Jak w nocy ze środy na czwartek (z 29 na 30 sierpnia) podała straż pożarna, tylko do godziny 20:00 zastępy wyjeżdżały do 882 akcji, związanych z silnymi burzami i wiatrem. 

– Najwięcej zdarzeń miało miejsce w województwach małopolskim – 302, warmińsko-mazurskim – 130 i mazowieckim – 124 – wyliczają strażacy.

Ale sytuacja jest poważna także w innych częściach kraju. Na przykład w województwie świętokrzyskim prowadzono aż 41 akcji, a tylko w powiecie buskim wiatr zerwał 14 dachów, powalił 15 drzew, a woda zalała piwnicę. 

– W związku z przerwą w dostawie prądu strażacy prowadzą napowietrzanie jednej ze świniarni – podali strażacy.

Groźnie było także na Lubelszczyźnie. Tylko do godziny 23:00 straż pożarna doliczyła się ponad 200 interwencji. "Silne burze, które przeszły przez województwo lubelskie od godziny 20:00 29 sierpnia do godziny 9:30 30 sierpnia spowodowały 436 interwencji, do których wyjeżdżali strażacy podczas ostatnich godzin. 
366 interwencji dotyczyło usuwania połamanych konarów i drzew oraz udrażniania szlaków komunikacyjnych. Do straży pożarnej wpłynęły również zgłoszenia o 18 uszkodzonych dachach na budynkach mieszkalnych i 19 na budynkach gospodarczych, które strażacy zabezpieczali plandekami i folią. 13 interwencji dotyczyło uszkodzonych pojazdów. 10 interwencji dotyczyło zabezpieczenia zerwanych linii energetycznych.  Były 3 pożary od wyładowań atmosferycznych i 4 pompowania wody z zalanych posesji i budynków" – poinformowała Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.

W powiecie bialskim strażacy wieczorem i w nocy wyjeżdżali ponad 50 razy, a zgłoszenia o szkodach wciąż do nich spływają. 

– Zerwany został dach z domu w Białej Podlaskiej przy ul. Rolniczej oraz w Kodniu. W Dołdze silny wiatr uszkodził budynek gospodarczy, w którym znajdował się samochód osobowy oraz ciągnik rolniczy, one również zostały uszkodzone przez spadające fragmenty dachu. Na szczęście w żadnym ze zdarzeń nikomu nic się nie stało. Od rana dostajemy zgłoszenia o kolejnych szkodach, wyrządzonych przez burze – przekazuje mł. bryg. Mirosław Byszuk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej.

Większość akcji strażaków w powiecie bialskim dotyczyło połamanych drzew, jedno z nich zablokowało np. drogę w Grabanowie. Pozrywane linie energetyczne sprawiły, że wielu ludzi zostało bez prądu, również w powiecie bialskim. Linie silny wiatr, w porywach do 90 km/h, zerwał w Kopytowie w gminie Kodeń oraz w Białej Podlaskiej.

W powiecie parczewskim strażacy wczorajszego wieczoru wyjeżdżali 16 razy, głównie do połamanych i powalonych na drogi publiczne drzew i konarów drzew. Jedno zdarzenie dotyczyło zerwanego fragmentu dachu, ale na szczęście w tym przypadku straty nie są duże. 

PRZECZYTAJ TEŻ:

Na Podkarpaciu także groźnie. Dwie noce z rzędu burze nawiedzają i ten region. Jeszcze we wtorek Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie wydało dla całego woj. podkarpackiego ostrzeżenia przed burzami z gradem. Internetowa Sieć Obserwatorów Burz uczulała, że mogą pojawić się trąby powietrzne.

IMGW ostrzega

Zgodnie z mapami pogodowymi IMGW jeszcze w czwartek w części kraju istnieć będzie zagrożenie meteorologiczne. Chodzi o południowy pas od okolic Nowego Sącza do Chełma. Przewidywane są tu burze z gradem 1 stopnia.

W piątek, przynajmniej na razie, burze nie są przewidywane.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

c z y→ t 31.08.2023 09:01
CO JEST? Dostajecie Alarm RCB i nie przygotowani. Trochę popadało i znów katastrofa. Strażne.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama