Nie zauważył, że jest wyprzedzany. Motorowerzysta w szpitalu

Do zderzenia samochodu osobowego marki Daewo Lanos i motoroweru doszło w czwartek 14 września około godziny 13:30 w miejscowości Siemień na ul. Kościelnej. 

Z ustaleń policjantów wynika, że pojazdy poruszały się  w tym samym kierunku. Do ich zderzenia doszło, kiedy kierujący Daewo 64-latek rozpoczął manewr wyprzedzania. Kierowca motoroweru, decydując się na skręt w lewo nie zauważył, że jest wyprzedzany przez lanosa. 

– Pomocy medycznej potrzebował kierujący motorowerem 55-latek z gminy Siemień. Załoga karetki pogotowia przewiozła go do szpitala. Po wykonanych badaniach opuścił placówkę. Okazało się bowiem, że na szczęście poza niegroźnymi potłuczeniami, nie odniósł poważniejszych obrażeń. Kierowcy Daewo, 64-latkowi z gminy Siemień, nic się nie stało. Policyjne badanie alkomatem wykazało, że kierujący byli trzeźwi – przekazuje sierż. szt. Anna Borowik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Parczewie. 

Dodaje, że za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym w związku  z niezachowaniem należytej ostrożności 55-latek otrzymał mandat.

PRZECZYTAJ TEŻ:

• Mieli w domu ponad kilogram amfetaminy! Mieszkańcy Międzyrzeca w areszcie
• 62-latek leżał przy drzwiach z nożem wbitym w klatkę piersiową…
• Lubelskie: Ogień zabił ponad pół miliona pszczół! To było podpalenie?