Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:17
Reklama
Reklama

Miał 4 promile i przyjechał samochodem na zakupy! Ludzie zabrali mu kluczyki

Ponad 4 promile alkoholu miał 48-latek, który w takim stanie przyjechał samochodem do sklepu spożywczego na zakupy. Na szczęście został zatrzymany dzięki obywatelskiej postawie świadków, którzy zabrali mu kluczyki do auta.
Miał 4 promile i przyjechał samochodem na zakupy! Ludzie zabrali mu kluczyki
Ponad 4 promile alkoholu miał 48-latek, który w takim stanie przyjechał samochodem do sklepu spożywczego na zakupy. Ludzie zabrali mu kluczyki do auta

Źródło: KPP w Radzyniu Podlaskim

W poniedziałek 25 września kilka minut przed godziną 16:00 oficer dyżurny radzyńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o pijanym kierowcy, który w takim stanie przyjechał do sklepu spożywczego w Komarówce Podlaskiej. 

Policję wezwał inny kierowca, który podejrzewał, że kierujący skodą może być pijany. Gdy kierowca skody zjechał i zatrzymał się na parkingu przy sklepie spożywczym, zgłaszający wraz z innym mężczyzną podeszli do niego. Wtedy mieli już pewność, że za kierownicą skody siedzi pijany kierowca. Świadkowie odebrali mu kluczyki, uniemożliwiając dalszą jazdę i wezwali na miejsce policję. Kierowca skody, gdy wysiadł z auta położył się na trawniku i zasnął.

Nieodpowiedzialnym kierowcą okazał się 48-letni mieszkaniec gminy Komarówka Podlaska. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 4 promile alkoholu w jego organizmie! Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a auto trafiło na parking strzeżony.

Ponad 4 promile alkoholu miał 48-latek, który w takim stanie przyjechał samochodem do sklepu spożywczego na zakupy (fot. KPP w Parczewie)

Zgodnie z obowiązującym prawem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. 48-latek musi się także liczyć ze świadczeniem pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych, a także orzeczeniem przez sąd zakazu kierowania pojazdami na minimum 3 lata – informuje podkomisarz Piotr Mucha, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim.

PRZECZYTAJ TEŻ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama