Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:29
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: wykopaliska na Szkolnym Dworze. Co udało się odkryć?

Na placu Szkolny Dwór w Białej Podlaskiej trwają wykopaliska archeologiczne. Dotąd udało się znaleźć ślady po synagodze, która powstała w tym miejscu w 1866 r. i została zburzona w czasie okupacji hitlerowskiej. Odkryto też fragmenty budynku, który został spalony w XVII wieku, być może jest to pozostałość po pierwszej, drewnianej synagodze.
Biała Podlaska: wykopaliska na Szkolnym Dworze. Co udało się odkryć?
Na placu Szkolny Dwór w Białej Podlaskiej trwają wykopaliska archeologiczne. Dotąd udało znaleźć ślady po synagodze, która powstała w tym miejscu w 1866 r. i została zburzona w czasie okupacji hitlerowskiej. Odkryto też fragmenty budynku, który został spalony w XVII wieku, być może jest to pozostałość po pierwszej, drewnianej synagodze

Autor: Anna Chodyka

Firma Archeja Jacka Tkaczyka, archeologa z Nowego Krępca dostała zlecenie wykonania badań sondażowych na placu Szkolny Dwór, w celu rozpoznania, czy zachowały się pozostałości po synagodze. 

Firma Archeja Jacka Tkaczyka, archeologa z Nowego Krępca dostała zlecenie wykonania badań sondażowych na placu Szkolny Dwór, w celu rozpoznania, czy zachowały się pozostałości po synagodze. Fot. Anna Chodyka

– Chodzi o znalezienie fundamentów i konstrukcji murowanych oraz odkrycie zabytków ruchomych. Przystąpiliśmy do badań, wykonaliśmy trzy wykopy sondażowe, w których chcieliśmy uchwycić skrajne ściany synagogi. W planach mieliśmy też prace archeologiczne, by zweryfikować układ ścian wewnętrznych synagogi. Znaleźliśmy pozostałości po rozbiórce budynku synagogi. To głównie gruz z resztkami zaprawy – mówi archeolog Jacek Tkaczyk

Dodaje, że świadczy to o tym, że synagoga została rozebrana w całości, w części nadziemnej i podziemnej, czyli usunięto całą konstrukcję łącznie z fundamentami.

 – Możemy określić rozmiary synagogi, co pozwoli zrekonstruować jej usytuowanie w planie miasta. Szukamy jeszcze śladów zabytków, których jest niewiele. Znaleźliśmy fragmenty kości zwierzęcych, monety z XVII wieku, przedmioty codziennego użytku czyli fragmenty ceramicznych naczyń, a także sztućce z XIX wieku – przekazuje Jacek Tkaczyk. Z kolei archeolog – numizmatyk Michał Grabowski informuje, że znalezione monety zostały wybite za rządów króla Jana Kazimierza, Augusta III Sasa, z okresu zaboru austriackiego i  międzywojennego oraz kopiejki rosyjskie. – Dotąd udało się znaleźć ok. dwadzieścia monet. Myślę, że im dłużej będziemy kopać, znajdą się kolejne. Są też dewocjonalia np. medalik z połowy XX wieku i krzyżyk z XVIII wieku. Mamy też plomby tekstylne z XVII i XVIII wieku oraz XIX wieku – wymienia Michał Grabowski.   

– Dotąd udało się znaleźć ok. dwadzieścia monet, myślę, że im dłużej będziemy kopać, znajdą się kolejne. Są też dewocjonalia np. medalik z połowy XX wieku i krzyżyk z XVIII wieku. Mamy też plomby tekstylne z XVII i XVIII wieku oraz XIX wieku – wymienia Michał Grabowski. Fot. Anna Chodyka

Jacek Tkaczyk wyjaśnia, że archeolodzy są na etapie badań, dopiero po ich zakończeniu będzie wiadome, jaką powierzchnię miała synagoga. – Na temat historii synagogi jest niewiele źródeł. Na planach archiwalnych są wyrysowane dwie konstrukcje synagog. Jedna jest prawdopodobnie drewniana i powstała w XVIII wieku lub wcześniej. Obecnie szukamy śladów po tej wcześniejszej. Możliwe, że stała w miejscu, gdzie powstała murowana synagoga. Ta z kolei powstała w 1866 r. To był duży gmach, w elewacji frontowej były wyodrębnione alkierze w narożnikach. Zburzona została w czasach okupacji hitlerowskiej – tłumaczy Jacek Tkaczyk. Dodaje, że zachowały się zdjęcia murowanej synagogi. Przekazuje też, że odkryto ślady po budynku, który został spalony w XVII wieku, prawdopodobnie był drewniany, na kamiennym fundamencie. Być może jest to pozostałość po pierwszej synagodze. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama