Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 13:05
Reklama
Reklama

Ołtarz w sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej już po renowacji

Zakończono prace konserwatorskie przy ołtarzu głównym w bazylice pw. Św. Anny w Kodniu. Prace miały na celu przywrócenie ołtarzowi walorów estetycznych i artystycznych, a także trwałe zabezpieczenie przed procesami destrukcji.
Ołtarz w sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej już po renowacji
Zakończono prace konserwatorskie przy ołtarzu głównym w bazylice pw. Św. Anny w Kodniu. Prace miały na celu przywrócenie ołtarzowi walorów estetycznych i artystycznych, a także trwałe zabezpieczenie przed procesami destrukcji

Źródło: Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków/Facebook

Pracom konserwatorskim został poddany ołtarz główny, który stanowi oprawę dla obrazu. W ramach prac konserwatorskich, wykonano rozpoznanie oryginalnych warstw malarskich na wszystkich elementach składowych ołtarza strukturze, polichromiach, detalu. Ponadto potwierdzono zły stan zachowania i wtórny charakter złoceń przekazuje dr Dariusz Kopciowski lubelski wojewódzki konserwator zabytków. 

Dodaje, że przy realizacji prac  przyjęto zasadę pozostawienia dobrze zachowanych powierzchni złoceń i uzupełnienia w pozostałym zakresie, biorąc pod uwagę charakter obiektu, pełniącego miejsce kultu Królowej Podlasia.  

Prace konserwatorskie miały na celu przywrócenie ołtarzowi walorów estetycznych i artystycznych, a także trwałe zabezpieczenie przed procesami destrukcji wyjaśnia dr Dariusz Kopciowski.

Bogata historia kodeńskiego obrazu i ołtarza

Przekazuje też, że pierwotny ołtarz główny, w okresie zaboru rosyjskiego trafił do miejscowości Kadzidło na Kurpiach. Po przejęciu opieki nad kościołem misjonarze sprowadzili do uposażenia ołtarz główny z miejscowości Opinogóra, poddając go pracom renowacyjnym. Elementy snycersko-rzeźbiarskie zostały zdemontowane i przewiezione do pracowni konserwatorskiej, natomiast prace przy strukturze realizowane były w kościele mówi dr Dariusz Kopciowski. 

Przypomina też, że sanktuarium kodeńskie posiada bogatą historię zarówno w aspekcie artystycznym jak też duchowym. Kościół murowany, w miejscu wcześniejszego drewnianego, powstał w latach 1629-1635 z fundacji księcia Mikołaja Sapiehy, a jego budowniczym był  lubelski murator Cangerle.   

Historia obrazu doczekała się formy literackiej opisanej przez Zofię Kossak w książce pt. „Błogosławiona wina” oraz wersji filmowej. Fot. Lubelski Konserwator Zabytków/Facebook

Kościół powstał w stylu renesansu lubelskiego z bogactwem dekoracji sztukatorskiej na sklepieniach. Bogaty detal architektoniczny we wnętrzu dopełniały dekoracje malarskie, bardzo liczne obrazy i inne elementy wyposażenia wnętrza. W 1709 roku bullą papieską kościół św. Anny został podniesiony do godności kolegiaty, a w roku 1723 stał się sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej informuje dr Dariusz Kopciowski. Wskazuje, że w roku 1875 kościół zamieniono na cerkiew prawosławną, którą pozostał do roku 1917. Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę, kościół ponownie stał się świątynią rzymskokatolicką. W roku 1927 opieka nad kościołem została przekazana misjonarzom oblatom Maryi Niepokalanej. W czasie drugiej wojny w kościele miał miejsce pożar przekazuje lubelski konserwator zabytków.  

Mikołaj Sapieha przywiózł obraz z Rzymu?

Zauważa, że do obecnych czasów świątynia, po grabieżach, pożarach i zmianach własnościowych, które doprowadziły do utraty historycznego wystroju, przetrwała w bardzo skromnej szacie wewnętrznej, która odzyskuje systematycznie swoje walory artystyczne. Konserwacji poddano też sztukaterie sklepień. W ołtarzu głównym znajduje się wizerunek Matki Bożej Kodeńskiej. Historia obrazu doczekała się formy literackiej, opisanej przez Zofię Kossak w książce pt. „Błogosławiona wina” oraz wersji filmowej. Obraz wprost związany jest z historią fundacji kościoła w Kodniu mówi dr Dariusz Kopciowski. 

Konserwacji poddano też sztukaterie sklepień. Fot. Lubelski Konserwator Zabytków/Facebook

Przypomina, że Mikołaj Sapieha, po rozpoczęciu budowy kościoła w roku 1629 zachorował, więc udał się do Rzymu, aby modlić się o uzdrowienie. Miał okazję to uczynić w kaplicy papieskiej przed obrazem Matki Bożej Gregoriańskiej. Książę dostąpił uzdrowienia i postanowił pozyskać obraz dla nowo budowanego kościoła, na co nie zgodził się papież. Książę wykradł więc obraz, przewiózł go do Polski i umieścił w 1631 roku w Kodniu, pierwotnie w kościele pw. św. Ducha, a po zakończeniu budowy w kościele rodowym relacjonuje lubelski konserwator zabytków.

Dodaje, że za kradzież książę został ukarany ekskomuniką, ostatecznie cofniętą wraz z podarowaniem obrazu na rzecz księcia. Inna wersja wydarzeń wskazuje, że obraz został zakupiony przez księcia w czasie jego pielgrzymki do Hiszpanii. Niezależnie od przyjętej wersji wydarzeń poprzedzających, obraz po dziś znajduje się w bazylice kodeńskiej, ciesząc się wielkim kultem podsumowuje dr Kopciowski.      

Informuje też, że Mikołaj Sapieha wraz z żoną ofiarowali dziękczynne wota do obrazu, które zostały przerobione na „sukienkę” ok. 1662 roku. W roku  1723 obraz został koronowany papieskimi koronami, a Kodeń stał się sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej. W roku jubileuszowym 2000, obraz otrzymał kolejne korony, które zdobią obraz po dziś. W 300-lecie koronacji obrazu, które miało miejsce 15 sierpnia 2023 roku odbyła się rekoronacja obrazu, z udziałem przedstawiciela Watykanu, nowymi koronami. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: AndrzejTreść komentarza: To nie było fatalne tylko nędzne kpiny z kibiców a Pan trener od kilku meczu nie ma żadnej koncepcji na gręData dodania komentarza: 20.05.2024, 08:29Źródło komentarza: Porażka w niedzielne południeAutor komentarza: jaTreść komentarza: ruscyData dodania komentarza: 18.05.2024, 20:58Źródło komentarza: Trwa drugi dzień akcji gaśniczej lasu w Wiskach. Czy to podpalenie?Autor komentarza: zodowolonyTreść komentarza: Super, koniec obstrukcji, niech nie wracaja.Data dodania komentarza: 18.05.2024, 20:52Źródło komentarza: Biała Samorządowa kończy dotychczasową działalnośćAutor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: Brakuje najważniejszej informacji: czy Łoś był trzeźwy. Brakuje też innej, kto został ukarany mandatem karnym? Łoś, leśniczy, nieboszczyk przed zarejestrowaniem zgonu w USC?Data dodania komentarza: 17.05.2024, 14:54Źródło komentarza: Tragiczny finał zderzenia z łosiem. Nie żyje mężczyznaAutor komentarza: Rafuś Bezpłodny MyśliwyTreść komentarza: Jest tych łosiów zatrzęsienie . Dlaczego ta cała zgraja Myśliwców (myśliwych ) nie strzela do Łosiów a ich mięso nie wpier*ala w kiełbasy ? Zapewne dlatego , że mięso łosia jest nie dobre na kiełbasy lepiej sptrzelić sarenkę i dziczka . Nie strzelają dlatego , że jest zakaz strzelania do łosi ale jest też zakaz strzelania do jeleni patrząc przez noktowizor a niektórzy strzelają . Dlatego jeżdzę w nocy przez tereny leśne max 60 km/h .Data dodania komentarza: 17.05.2024, 12:55Źródło komentarza: Tragiczny finał zderzenia z łosiem. Nie żyje mężczyzna
Reklama
Reklama