Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 13:44
Reklama
Reklama
Reklama

Jadą (na Wschód) wozy drogie, kolorowe…

Dwa drogie auta – bmw i peugeota partnera – warte łącznie prawie 90 tys. zł zatrzymali funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej podczas próby nielegalnego wywozu z Polski. Oba zostały wcześniej skradzione.
Jadą (na Wschód) wozy drogie, kolorowe…

Najpierw 22 września na drogowym przejściu granicznym w Terespolu uwagę pograniczników zwrócił 31-letni obywatel Węgier. Usiłował wyjechać z Polski samochodem bmw o szacunkowej wartości 50 tys. zł. W czasie kontroli granicznej ustalono, iż auto wcześniej skradziono na Węgrzech.

Tego samego dnia na przejściu granicznym w Dorohusku kontrola legalności pojazdów wyłapała 50-letniego Polaka, który chciał wyjechać z kraju peugeotem partnerem o szacunkowej wartości 38 tys. zł. Jak ustalono, ten pojazd z kolei został skradziony w Polsce.

– W obu sprawach wszczęto postępowania przygotowawcze. Od początku roku funkcjonariusze NOSG odzyskali już pojazdy pochodzące z przestępstwa o wartości ponad 9 mln zł – informuje Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej. – Najdroższym autem, które udało się odzyskać w tym roku, był nissan GTR o wartości 400 tys. zł, zatrzymany w czerwcu podczas kontroli granicznej w Terespolu.

Ale to nie wszystko. Jak dodaje rzecznik, zabezpieczono także akcesoria o wartości 16 mln zł, pochodzące z pojazdów skradzionych na terenie Polski oraz Europy Zachodniej. Jest to efekt wspólnych działań funkcjonariuszy NOSG oraz stołecznych policjantów.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

mechanik 10.10.2016 14:51
To Wy myślicie że prawosławni całe życie ładami będą jeździć?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama