Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 08:26
Reklama
Reklama
Reklama

Jechał na cyku. Spowodował wypadek

Radzyńscy policjanci ustalają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło w Lichtach w gminie Czemierniki. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem marki Audi A4, nie dostosował prędkości do warunków ruchu, staranował vw golfa i uszkodził ogrodzenie posesji. Do szpitala z obrażeniami ciała trafił pasażer golfa. Kierujący audi w organizmie miał 2,5 promila alkoholu.
Jechał na cyku. Spowodował wypadek
Z ustaleń funkcjonariuszy radzyńskiej drogówki wynika, że kierujący samochodem marki Audi A4, 30-letni mieszkaniec gminy Czemierniki nie dostosował prędkości do warunków drogowych, po czym zjechał na przeciwległy pas i uderzył w jadącego z przeciwka vw golfa

Autor: KPP Radzyń Podlaski

Jak informuje starszy aspirant Piotr Woszczak, z KPP w Radzyniu Podlaskim, do zdarzenia doszło wczoraj, 4 sierpnia około godziny 11:00 w Lichtach w gminie Czemierniki. - Z ustaleń funkcjonariuszy radzyńskiej drogówki wynika, że kierujący samochodem marki Audi A4, 30-letni mieszkaniec gminy Czemierniki nie dostosował prędkości do warunków drogowych, po czym zjechał na przeciwległy pas i uderzył w jadącego z przeciwka vw golfa, którym kierował 47-latek mieszkający na terenie gminy Radzyń Podlaski - przekazuje oficer prasowy. 

Dodaje, że kierujący audi nie opanował pojazdu, co skutkowało uderzeniem w ogrodzenie posesji znajdującej się w miejscu zdarzenia i finalnie wylądowaniem auta w rowie. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierujących, okazało się, że nie tylko prędkość jest przyczyną zdarzenia, ale również i alkohol, w organizmie 30-latka urządzenie wskazało 2,5 promila alkoholu. Z obrażeniami ciała do szpitala trafił 13-letni pasażer vw golfa.

 - Mieszkaniec gminy Czemierniki za swój wyczyn stracił prawo jazdy, a jego samochód został odholowany i zabezpieczony na poczet procesu. Teraz odpowie przed sądem - mówi starszy aspirant Piotr Woszczak.

Policja apeluje do kierowców o trzeźwość na drodze! - Zgodnie z prawem ten, kto ignoruje nakaz trzeźwości naraża się nie tylko na odpowiedzialność karną, konsekwencje jego nieodpowiedzialności mogą być znacznie poważniejsze. Ktoś na drodze może stracić zdrowie, a nawet życie - podkreśla oficer prasowy.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama