Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 14:19
Reklama
Reklama
Reklama

Kłusowali. Wpadli z rybami na wozie

Zarzuty kłusownictwa usłyszało trzech mężczyzn w wieku 42,46 i 51 lat. z powiatu parczewskiego oraz włodawskiego. Przy pomocy drygawic dokonywali nielegalnych połowów ryb na terenie zbiornika wodnego Zahajki. Wpadli na gorącym uczynku, dzięki ustaleniom parczewskich kryminalnych oraz Państwowej Straży Rybackiej. Grozi im do 2 lat więzienia.
Kłusowali. Wpadli z rybami na wozie
Jak informuje sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk, z KPP w Parczewie, w czwartek-22 sierpnia, późnym popołudniem parczewscy kryminalni pozyskali informację, że na zbiorniku wodnym Zahajki na terenie gminy Wyryki może dochodzić do nielegalnego połowu ryb

Autor: KPP Parczew

Jak informuje sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk, z KPP w Parczewie, w czwartek-22 sierpnia, późnym popołudniem parczewscy kryminalni pozyskali informację, że na zbiorniku wodnym Zahajki na terenie gminy Wyryki może dochodzić do nielegalnego połowu ryb.

- Mundurowi nawiązali współpracę z funkcjonariuszami Państwowej Straży Rybackiej w Białej Podlaskiej oraz Straży Leśnej we Włodawie. W trakcie dojazdu na miejsce w miejscowości Hołowno na drodze gruntowej zauważono ciągnik rolniczy z podczepionym drewnianym wozem, na którym znajdowały się foliowe worki. Mundurowi podejrzewali, że pojazd mógł brać udział w przestępstwie. Zatrzymano kierującego wraz z pasażerami do kontroli drogowej. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy gminy Podedwórze w wieku 51 i 46 lat oraz 42 – letni mieszkaniec gminy Hanna - mówi oficer prasowy.

Dodaje, że okazało się, iż  wewnątrz worków znajdowały się sieci rybackie oraz różnego gatunku ryba. Mężczyźni zostali zatrzymani oraz doprowadzeni do jednostki.

- W toku prowadzonych czynności oraz po wykonaniu oględzin mundurowi ustalili, że skłusowaniu padły głównie szczupaki, płocie, sumy, krąpie o łącznej wadze ponad 30 kg na szkodę Polskiego Związku Wędkarskiego Okręg w Chełmie. 23 sierpnia zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty z Ustawy o rybactwie śródlądowym. Za to przestępstwo grozi im do 2 lat więzienia - mówi sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Nazar 26.08.2024 13:41
Można sprzedawać zlowione sumy na Bugu na wędkę. A strażak kiedyś się obraził że go na Woroblin nie wziąłem sumy łowić. Powiedziałem że nie jadę a pojechałem. Złapałem suma a strażak nic ha ha ha

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama