Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:32
Reklama
Reklama

Agitacja do ostatniej chwili. Tak mogą się zmienić wybory w Polsce

Senat pracuje nad likwidacją ciszy wyborczej. Jest pomysł, jak to zrobić. Te zmiany wymuszają nowe technologie.
Agitacja do ostatniej chwili. Tak mogą się zmienić wybory w Polsce
A inne propozycje? Na przykład taka, że cisza wyborcza zostałaby w szczątkowej formie. Obowiązywałaby tylko w lokalu wyborczym i w odległości 100 metrów od niego

Autor: Canva

Nie jest to nowy postulat. W ostatnich latach pojawiał się już co najmniej dwa razy. Niedawno Państwowa Komisja Wyborcza ponownie wywołała temat likwidacji ciszy wyborczej.

Cisza wyborcza. Jak to teraz działa?

Następuje przed każdymi wyborami i referendami o północy z piątku na sobotę (głosowania są w niedziele). W tym czasie nie można już prowadzić agitacji wyborczej, czyli m.in. rozklejać plakatów, rozdawać ulotek, puszczać spotów. 

Można ogólnie zachęcać do udziału w wyborach, ale gdy robi to kandydat, to jest to już posunięcie ryzykowne – takie działanie może zostać uznane za agitację. A za to już grozi wysoka kara.

Cisza wyborcza jest kłopotliwa. Zwłaszcza w czasach internetu, kiedy trudno jest w pełni kontrować sieć i sprawdzać, co i kiedy ktoś umieścił. Stąd właśnie propozycja skasowania ciszy.

Petycja w Senacie. Nowe technologie wymuszają zmiany

Teraz sprawą zajęli się senatorowie z Komisji Petycji. Politycy pochylili się nad dokumentem wniesionym przez Fundację Dobre Państwo. 

Ocenia ona, że jeżeli cisza wyborcza jest w Polsce powszechnie łamana, to należy ją zlikwidować. A dodatkowo, agitacja do ostatniej chwili przysłuży się frekwencji i zwiększy zainteresowanie wyborami i polityką.

– Rozwój nowych technologii, szczególnie mediów społecznościowych, i również rozwój cywilizacyjny, pomysłowość komitetów wyborczych doprowadzają do tego, że często pojęcie ciszy wyborczej jest fikcją – powiedziała senator Jolanta Piotrowska z KO.

Ostatecznie komisja częściowo podzieliła stanowisko zawarte w petycji.

Senatorowie poczekają jeszcze na opinię MSWiA

Jednak – jak pisze „Rzeczpospolita” – jest w tej sprawie jeszcze kilka otwartych pytań. Dlatego senatorowie postanowili zasięgnąć opinii Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Po jej otrzymaniu zdecydują, co zrobić z ciszą wyborczą: znieść czy zostawić.

A inne propozycje? Na przykład taka, że cisza wyborcza zostałaby w szczątkowej formie. Obowiązywałaby tylko w lokalu wyborczym i w odległości 100 metrów od niego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama