Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 06:58
Reklama
Reklama
Reklama

Oszustwo „na pracownika banku”. Kobieta straciła 30 tys. zł

24–latka uwierzyła w historię włamania na konto i próbę zaciągnięcia kredytu na swoje dane. Aby uchronić swoje pieniądze przed stratą, kobieta zaciągnęła kredyt, a następnie pieniądze miała wpłacić blikiem na wskazane przez oszusta dane za pomocą wpłatomatu. Konsekwencją podjętych decyzji była utrata oszczędności.
Oszustwo „na pracownika banku”. Kobieta straciła 30 tys. zł
Kobieta straciła 30 tys. zł

Źródło: KPP Parczew

Wczoraj, 26 listopada do parczewskich policjantów zgłosiła się 24-letnia mieszkanka gminy Siemień, która padła ofiarą oszustwa na „pracownika banku”. Z relacji zgłaszającej wynikało, że odebrała telefon od mężczyzny, który poinformował ją, że doszło do włamania na jej konto bankowe i został złożony wniosek kredytowy, po czym się rozłączył.

Po chwili otrzymała kolejny telefon, tym razem od kobiety przedstawiającej się jako pracownik banku. Potwierdziła ona wcześniej usłyszane informację oraz poinformowała że został stworzony duplikat karty bankomatowej. Natychmiast kazała 24 -atce udać do banku, zaciągnąć kredyt i się nie rozłączać.

- Kobieta w obawie przed utratą danych oraz gotówki zaciągnęła kredyt,, z którego wypłaciła 15 tysięcy złotych z uwagi na limity bankowe, a kolejne 15 tysięcy wypłaciła w bankomacie. Po wykonaniu wszystkich wcześniejszych instrukcji, otrzymała polecenie wpłaty zgromadzonych środków za pomocą wpłatomatu. Tam wykonała 7 transakcji na łączna kwotę 30 tysięcy złotych przy pomocy kodu blik na wskazane dane - relacjonuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Parczewie, sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk.

Następnie do rozmowy włączył się mężczyzna, który polecił aby nie korzystać z konta i karty bankomatowej do następnego dnia. Na tym rozmowa się zakończyła. Po całej sytuacji 24-latka zaczęła analizować zaistniała sytuację, która utwierdziła ją o fakcie oszustwa. Kobieta zgłosiła sprawę na policję.

- Przypominamy, że oszuści cały czas doskonalą metody swojej działalności i wykorzystują każdą okazję, aby wyłudzić oszczędności. Kiedy nieznana osoba przez telefon informuje, że Twoje oszczędności są zagrożone i musisz je wypłacić, a następnie wpłacić je na inne konto – nie wierz rozmówcy, prawdopodobnie o wykonanie tych transakcji prosi oszust. Natychmiast zweryfikuj to w banku i powiadom policjantów - radzi sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

chyży rój prawdziwy oryginalny 28.11.2024 10:40
to wszystko dlatego,bo majo za duzo telefonow,ja już dawno wyżucilem telefon i mnie nie okradno

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama