Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 08:23
Reklama
Reklama
Reklama

Stan wyjątkowy w szkole. Takich absurdów jest dużo więcej

Zaczęło się głosowanie na Statutowy Absurd Roku. Chodzi o najbardziej niewiarygodne zapisy w statutach szkolnych Wiadomo już, kto jest nominowany.
Stan wyjątkowy w szkole. Takich absurdów jest dużo więcej
„Uczeń niepełnoletni nie może powoływać się na prawo ochrony danych osobowych, w przypadku gdy Szkoła powiadamia rodziców ucznia o jego zachowaniu, postępach w nauce lub ich braku, lub w przypadku innych informacji, mających wpływ na funkcjonowanie ucznia w Szkole i realizację przez ucznia ustawowego obowiązku szkolnego” – to fragment statutu Liceum Ogólnokształcące im. Czesława Tańskiego w Puszczy Mariańskiej

Autor: Canva

„Uczeń niepełnoletni nie może powoływać się na prawo ochrony danych osobowych, w przypadku gdy Szkoła powiadamia rodziców ucznia o jego zachowaniu, postępach w nauce lub ich braku, lub w przypadku innych informacji, mających wpływ na funkcjonowanie ucznia w Szkole i realizację przez ucznia ustawowego obowiązku szkolnego” – to fragment statutu Liceum Ogólnokształcące im. Czesława Tańskiego w Puszczy Mariańskiej.

Szkoła i jej przepisy zostały nominowane do najnowszej edycji niechlubnego konkursu na Statutowy Absurd Roku.

Uczniowie maja prawo nosić tylko takie fryzury

Konkurs i internetowe głosowanie prowadzi Stowarzyszenie Umarłych Statutów. W wewnętrznych szkolnych przepisach punktuje niemądre, sprzeczne z prawem zapisy, które nie przystają do rzeczywistości.

Po co to wszystko? Otóż szkoła jest właściwie pierwszym miejscem, w którym młody człowiek styka się z przepisami, zasadami, zakazami. I dobrze jest, jeżeli od razu uczeń umie zareagować na prawa, które ograniczają jego wolności i nie są zgodne z odgórnie przyjętymi rozwiązaniami. A tych jest sporo.

Na przykład „Szkoła Kadetów” Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki w Bielsku Białej wskazuje, jakie fryzury mogą nosić uczniowie. Tymczasem szkoły mają prawo do regulowania jedynie ubioru, a nie wyglądu uczniów, w tym fryzur czy tatuaży albo makijażu. 

„Nie istnieje w dodatku żaden wyjątek od tej zasady dla szkół mundurowych – w związku z tym regulowanie wyglądu uczniów w sposób, w jaki zostało to zrobione w powyższym regulaminie, należy uznać za nieuzasadnione” – punktuje Stowarzyszenie.

Dyrektor szkoły nie może wprowadzić u siebie stanu wyjątkowego

Dużo emocji wzbudza tegoroczna nominacja dla Szkoły Podstawowej nr 2 w Wodzisławiu Śląskim. Jej statut przewiduje nawet wprowadzenie czegoś na wzór stanu wyjątkowego. 

„Korzystanie z praw może zostać ograniczone z uwagi na zagrożenie bezpieczeństwa, ochronę porządku i zapobieganie przestępstwom, ochronę zdrowia i moralności lub ochronę praw i wolności osób. Decyzję w tej sprawie podejmuje dyrektor szkoły, po zasięgnięciu opinii rady pedagogicznej i rady rodziców" – czytamy.

Problem w tym, że każdemu obywatelowi wszelkie prawa daje Konstytucja, a dyrektor szkoły nie ma kompetencji do zawieszania praw wynikających z aktów prawnych wyższego rzędu.

Na Statutowy Absurd Roku można głosować na facebookowym profilu Stowarzyszenia Umarłych Statutów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama