Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:35
Reklama
Reklama

Znowu boją się o ogródki w miastach. Armia przejmie działki?

Działkowcy sprzeciwiają się nowym przepisom, które pozwalają przejmować tereny pod cele związane z obronnością. Boją się, że ich altanki i ogródki staną się celem.
Znowu boją się o ogródki w miastach. Armia przejmie działki?
Działkowcy jednak zawsze bronią swojej własności. Teraz oceniają, że zbierają się nad nimi ciemne chmury

Źródło: Canva

Altanka, domek, łopata, grabki i trawnik. W Rodzinnych Ogrodach Działkowych powoli zaczyna się sezon wiosennych porządków. Lada dzień zajadą tu działkowcy i będą doprowadzać swoje skrawki ziemi do ładu po zimie.

ROD-y to duże połacie ziemi w miastach i to w miejscach atrakcyjnych. W takich, gdzie wielu deweloperów widziałby osiedle i mogłaby wyrosnąć galeria handlowa. Działkowcy jednak zawsze bronią swojej własności. A teraz oceniają, że zbierają się nad nimi ciemne chmury.

Przepisy niekorzystne dla działkowców w kwestii odszkodowań

Okręgowa Rada Sudecka Polskiego Związku Działkowców właśnie zajęła stanowisko, w którym sprzeciwia się rządowym planom. Chodzi o specustawę dotyczącą obronności.

Na dwóch stronach działkowcy krytykują planowane prawo za zapisy ułatwiające przejmowanie nieruchomości pod cele obronne. Oceniają, że przepisy są dla niech niekorzystne w kwestii odszkodowań. Narzekają, według specustawy, jeśli MON zechce przejąć działki, to nie będą stosowane obecne przepisy o rodzinnych ogrodach działkowych. W takim przypadku górę wezmą zasady mówiące, że odszkodowania będą przysługiwać działkowcom:

  • „tylko za nasadzenia, urządzenia i obiekty budowlane, ale nie przewiduje się odszkodowania za prawo do działki i odszkodowania za utracone plony”;
  • „dla stowarzyszenia ogrodowego za infrastrukturę ogrodową, którego wysokość nie będzie ustalana wg kosztów odtworzenia, co oznacza że stowarzyszenie ogrodowe nie będzie mogło odtworzyć tej infrastruktury na nowych terenach”.

Nie ma też mowy o rekompensacie za przejęcie terenu, co oznacza, że nie będzie można się starać o pieniądze, gdy np. armia przejmie część ziemi, a działkowcy muszą na nowo urządzić pozostały teren.

Działkowcy chcą innych przepisów

„To niekonstytucyjne i dyskryminacyjne” – oceniają projektowane przepisy działkowcy. I punktują, że szczególnie zagrożone są „ogrody wojskowe” i te znajdujące się blisko obiektów wojskowych.

Działkowcy chcą innych przepisów. Takich, które nie będą ich dyskryminowały i będą gwarantowały równe prawa każdemu, czyja nieruchomość zostanie przejęta pod cele obronne.

CZYTAJ TEŻ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Wolne media 05.06.2025 07:57
Do jakich celów obronności? Nam zabrano działki pod taką przykrywką,przekształcają pod budowlane,i sprzedają dużemu inwestorowi pod domy mieszkalne,lub centra handlowe.Mon nie ma pieniędzy,więc zbiera żniwa gdzie się da.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama