W 2017 roku kołom łowieckim działającym na terenie powiatu bialskiego kończyły się 10-letnie okresy dzierżaw. Do trzech z nich starostwo miało zastrzeżenia wynikające z licznych skarg rolników. Dlatego w styczniu 2017 powiat zdecydował nie podpisywać umów z kołami łowieckimi Ponowa, Szarak i Diana. Po rozmowach z ich przedstawicielami, kwestie związane ze zobowiązaniami względem rolników uregulowało koło Ponowa i po uzyskaniu pozytywnej opinii wójtów zarządzających obszarami, na których dzierżawiło obwody oraz Lubelskiej Izby Rolniczej, podpisało kolejną dzierżawę z powiatem. Do podpisania umów nie doszło z dwoma pozostałymi kołami.
Obwód zarządzany przez Wojskowe Koło Łowieckie nr 193 Diana ze Stężycy został przekazany umową dzierżawną kołu łowieckiemu Ogar. Teraz w sądzie swoich racji dochodzi Diana, która pozwała Skarb Państwa w osobie starosty bialskiego, a w odrębnym postępowaniu również Polski Związek Łowiecki, który wskazuje, że starosta postąpił niezgodnie z prawem wskazując zarządcę obwodu nr 19 bez wniosku PZŁ.
Cały artykuł przeczytacie w jutrzejszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 15/2018
Joanna Danielewicz
Napisz komentarz
Komentarze