Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:17
Reklama
Reklama
Prace wzmacniające brzeg na ukończeniu

Bug nie zagraża już monastyrowi w Jabłecznej? [ZDJĘCIA]

Wody Polskie kończą akcję zabezpieczenia niebezpiecznej wyrwy w linii brzegowej rzeki Bug w okolicach Jabłecznej. Prace na odcinku o długości 100 metrów, w bezpośrednim sąsiedztwie zabytkowego monastyru, są na finiszu. Brak reakcji ze strony Wód Polskich mógłby skutkować odłączeniem monastyru od terytorium Polski.
Bug nie zagraża już monastyrowi w Jabłecznej? [ZDJĘCIA]
Prace na odcinku o długości 100 metrów, w bezpośrednim sąsiedztwie zabytkowego monastyru, są na finiszu

Źródło: Fot. RZGW w Lublinie

Sytuacja była poważna i wymagała natychmiastowego działania. Erozja postępowała, zagrażając stabilności terenu wokół cennego monastyru w Jabłecznej. Dlatego też, w Wody Polskie zrealizowały projekt pod nazwą 'Doraźne zabezpieczenie wyrwy brzegowej rzeki Bug w km 336+660 - 337+760, L=100 m.b. w celu ochrony monastyru w Jabłecznej w m. Jabłeczna, gm. Sławatycze, pow. bialski, woj. lubelskie'."

- Przed nami tylko kosmetyczne prace porządkowe i formalnie kończymy zabezpieczenie wyrwy w skarpie rzeki Bug w Jabłecznej. Postępująca, naturalna erozja spowodowała znaczne osłabienie struktury brzegu na długości 100 m do tego stopnia, że przy bardzo wysokim stanie wody mogłoby to grozić wlaniem się Bugu do starorzecza i nawet odcięciem drogi dojazdowej do monasteru św. Onufrego - wyjaśnia Tomasz Makowski z Zespołu Komunikacji i Edukacji Wodnej Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Lublinie.

Prace zabezpieczające zostały zrealizowane przez firmę Budownictwo Wode Piotr Pruchnicki, Szymon Szlosek Spółka Jawna ze Stalowej Woli, z którą umowa została podpisana 25 marca 2025 roku. 

- Koszt inwestycji wyniósł 477 725,70 zł brutto i w całości został pokryty z budżetu Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie - informuje Tomasz Makowski.

Zakres prac był kompleksowy i objął szereg działań mających na celu trwałe wzmocnienie brzegu rzeki. - Zakres prac obejmował ręczne wykoszenie porostów ze skarp z wygrabianiem, demontaż concertiny pod wodą, roboty ziemne z transportem urobku  zasypywanie wykopów spycharkami, przemieszczanie ziemi w miejsce starorzecza,
zagęszczanie ubijakami mechanicznymi, układanie, rozbieranie i utrzymanie czasowego ciągu technologicznego z płyt żelbetowych,  plantowanie skarpy pod geowłókninę,  wbijanie pali drewnianych palisad kafarem kroczącym, montaż kierownic i oczepu z drewna sosnowego okorowanego, umocnienie skarpy włókniną syntetyczną z dociążeniem workami z piaskiem, wzmocnienie konstrukcji siatką stalową ogrodzeniową powlekaną PCV, wypełnianie przestrzeni pomiędzy palami a skarpą rzeki naprzemiennie faszyną luzem i grubym piaskiem, uporządkowanie (wyrównanie) gruntowej drogi dojazdowej oraz oczyszczenie i uporządkowanie terenu - mówi Tomasz Makowski.
 

Monitorują Bug

- Na bieżąco monitorujemy stan Bugu po polskiej stronie i reagujemy na ewentualne naruszenia brzegu mogące zagrozić okolicznym mieszkańcom i ich nieruchomościom oraz infrastrukturze publicznej, a także licznym na tym terenie zabytkom - powiedział zgromadzonym w Jabłecznej dziennikarzom dyrektor lubelskiego RZGW Marcin Troć - Miejsca najbardziej uszkodzone traktujemy priorytetowo i dokonujemy napraw stosownie do potrzeb, wymagań technicznych oraz zgodnie z katalogiem dobrych praktyk w zakresie robót hydrotechnicznych i prac utrzymaniowych - dodał. 

Wykonawca udzielił 48-miesięcznej gwarancji na wykonane prace. Wszelkie usterki, które ujawniły się w tym okresie, zostaną usunięte na jego koszt w terminie wyznaczonym przez Wody Polskie.

Fot. RZGW w Lublinie

CZYTAJ TEŻ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama