Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 07:40
Reklama
Reklama
Reklama
Likwidacji drzewostanu będzie więcej

Radzyń Podlaski. Nawałnica powaliła drzewa w parku

Wieloletni drzewostan w radzyńskim parku przy pałacu Potockich nie przetrwał ostatniej nocy. Ulewa nad miastem je powaliła. Burmistrz uczula mieszkańców, że zmian w drzewostanie będzie więcej.
Radzyń Podlaski. Nawałnica powaliła drzewa w parku
Wieloletni drzewostan w radzyńskim parku nie przetrwał ostatniej nocy. Sędziwe drzewa powaliła ulewa

Źródło: Jakub Jakubowski - burmistrz Radzynia Podlaskiego (fb)

Dziś radzynianie, którzy przechodzą przez przypałacowy park mogą być zaskoczeni. Nocna nawałnica przetrzebiła drzewostan. 

– Drzewa w naszym parku przez wiele lat nie były pielęgnowane. Wiele z nich to okazy przerośnięte, osłabione, często chore - dotknięte grzybicą, z widocznymi uszkodzeniami. Część z nich, mimo majestatycznego wyglądu, nie była regularnie kontrolowana. A tam, gdzie zaniedbanie spotyka się z wiekiem i pogodowym kataklizmem nietrudno o tragedię – komentuje sytuację w radzyńskim parku miejskim burmistrz Jakub Jakubowski

Przyznaje, że to co się wydarzyło ostatniej nocy, jest dla radzynian bolesną stratą, ale jednoczenie przypomina, że miasto właśnie przygotowuje projekt rewitalizacji tego terenu i zmiany w jego strefie roślinnej będą nieuniknione.

– W jednym z projektów, który w najbliższych tygodniach złożymy do Urzędu Marszałkowskiego, uwzględniliśmy rewaloryzację radzyńskiego parku. Prace będą prowadzone z poszanowaniem historycznej barokowej kompozycji, z dbałością o przyrodę, ale i w trosce o bezpieczeństwo odwiedzających. Uzyskaliśmy już stosowne pozwolenie od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na usunięcie tych drzew, które są chore lub zaburzają układ przestrzenny zgodny z pierwotnym założeniem. Ale uspokajam: pomnikowe modrzewie zostają – będą nadal dumą tego miejsca. Na najwyższych drzewach w parku gniazdują również ptaki objęte ochroną – gawrony, kawki, wrony siwe. I ten fakt także musimy brać pod uwagę, planując zmiany – wyjaśnia burmistrz.

Burmistrz zapewnia, że modrzewiom stanowiącym ozdobę parku i jego historyczny walor, nic nie grozi (fot. archiwum Słowa Podlasia)

Jakubowski przyznaje, że informacją tą wyprzedza sytuację w której, w niedalekiej przyszłości mieszkańcy obserwować będą czynione w drzewostanie zmiany, tym razem przez człowieka, nie przez przyrodę. – Informujemy o tym otwarcie, by nikt nie był zaskoczony nadchodzącymi zmianami – zaznacza burmistrz.

W czerwcu miasto planuje spotkanie z Dorotą Pape, która współpracuje z miastem nad koncepcją zagospodarowania parku. Kilka miesięcy temu zlecony został projekt architektoniczny dla pierwszej części parku. 

CZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama