Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 12:01
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama
Dwa mandaty jednej nocy

Parczew. Pijany rowerzysta ukradł płyn do spryskiwaczy

W noc z wtorku na środę 19-letni mieszkaniec Parczewa dwukrotnie spotkał się z policjantami – najpierw jako nietrzeźwy rowerzysta, dwie godziny później jako sprawca kradzieży płynu do spryskiwaczy na stacji paliw. Łącznie za swoje „wyczyny” otrzymał mandaty na kwotę 3100 złotych.
Parczew. Pijany rowerzysta ukradł płyn do spryskiwaczy
Najpierw jechał nietrzeźwy, niesprawnym rowerem, a dwie godziny później okradł stację paliw

Źródło: KPP Parczew

13 maja na al. Jana Pawła II około godziny 22:00 policjanci patrolujący miasto zauważyli rowerzystę. Jego styl jazdy mógł wskazywać na stan nietrzeźwości, co szybko się potwierdziło – 19-latek „wydmuchał” promil alkoholu. Tłumaczył, że spieszył się do marketu, by jeszcze przed zamknięciem zdążyć kupić alkohol.

Jego rower był w opłakanym stanie – brakowało mu obowiązkowego wyposażenia, w tym oświetlenia. Za jazdę po alkoholu i brak wymaganych elementów w pojeździe nastolatek został ukarany mandatem w wysokości 2600 złotych. Po wykonaniu czynności i zwolnieniu pijanego, po rower zgłosiło się małżeństwo, od których syna pijany nastolatek miał pożyczyć ów rower.

Na tym jednak historia się nie zakończyła. Zaledwie dwie godziny później policja otrzymała zgłoszenie o kradzieży na jednej ze stacji paliw w mieście. Ekspedientka poinformowała, że młody mężczyzna po zrobieniu drobnych zakupów wyszedł, a chwilę później wrócił tylko po to, by wynieść płyn do spryskiwaczy.

Patrol, który przybył na miejsce, zauważył za budynkiem osobę pasującą do opisu. Był to ten sam 19-latek, którego wcześniej zatrzymano na rowerze. Tym razem tłumaczył, że po powrocie do domu się nudził, więc wyszedł na spacer, a płyn ukradł, by go później sprzedać.

Za kolejne wykroczenie został ukarany dodatkowym mandatem – tym razem na 500 złotych. Policjantom obiecał, że tym razem wróci do domu i położy się spać.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

chudy rój 16.05.2025 23:17
Geniusz jakich mało :D

😆😆😆 16.05.2025 16:37
Czy pożyczyli mu dobrej nocy i miłych snów?

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama