Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 28 kwietnia 2024 12:17
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Anna Katarzyna z Sanguszków (1676-1746), księżna Radziwiłłowa, cz. III

Wkrótce po śmierci męża księżna Anna Katarzyna rozwinęła w zarządzanych przez siebie majątkach rozległą działalność gospodarczą. Wielość warsztatów, manufaktur i innych drobniejszych zakładów produkujących różne towary na rynek czyniły z księżnej prawdziwą "kobietę interesów" pierwszej połowy XVIII w.
Anna Katarzyna z Sanguszków (1676-1746), księżna Radziwiłłowa, cz. III
Antepedium z wizerunkiem św. Franciszka z manufaktury Anny z Sanguszków Radziwiłłowej w Białej. Ze zbiorów Muzeum w Nieborowie i Arkadii

Jednym z pierwszych zakładów produkcyjnych powstałych w Białej była szlifiernia kamieni ozdobnych. Wprawdzie nie udało się poznać roku jej założenia, ale z pewnością istniała w mieście już przed 1720 rokiem, o czym świadczą m.in. pisane do matki listy Konstancji Franciszki, córki księżnej. Pracami w szlifierni kierował Fischer (imię nieznane), a produkowano tam przedmioty ozdobne i użytkowe, jak np. oprawy do pieczęci, rękojeści białej broni, tabakierki, czarki, oprawy zegarów itp. Materiały: kamienie szlachetne, półszlachetne, ozdobne sprowadzano przede wszystkim spoza granic kraju.

Fachowcy z zagranicy

Chcąc przynajmniej częściowo uniezależnić się od importu, Radziwiłłowa rozkazała poddanym poszukiwać kamieni ozdobnych na całym obszarze hrabstwa bialskiego i innych majątków należących do domeny Radziwiłłów. Pracownia szlifierska w Białej zatrudniała przede wszystkim fachowców cudzoziemskich, gdyż tak w Białej, jak i w okolicy specjalistów-szlifierzy brakowało. Zatrudniając obcokrajowców, księżna zadbała, aby w podpisywanych z nimi kontraktach (przeważnie na trzy lata) znalazła się klauzula obligująca majstrów do przyuczania do zawodu miejscowych chłopców. Za sprawą sprowadzonego do Białej majstra kamieniarskiego, Joachima Zersko, rozpoczęto Białej produkcję płyt na kamienne epitafia, figur, a zapewne też całych nagrobków. Po 1737 r. szlifiernia kamieni ozdobnych została przeniesiona do Jankowicz, a wraz z nią przeniósł się tam ówczesny majster szlifierski, Jan Unger.

Niezależnie od szlifierni kamieni ozdobnych istniała w Białej szlifiernia diamentów, którą kierował sprowadzony przez księżnę "bryllianter", Andrzej Kallser. Majster ten otrzymywał wysokie uposażenie, gdyż jego pensja roczna wynosiła 1200 złp, a ponadto miał w Białej darmowe mieszkanie, bezpłatnie otrzymywał też drewno na opał, chleb oraz piwo. Księżna opłacała także pomocnika, który – oprócz przyuczania się do zawodu – pomagał w obracaniu koła szlifierskiego. W pracowni tej szlifowano również inne kamienie szlachetne, m.in. szafiry. Po wyjeździe Kallsera z Białej pracownia zaprzestała działalności ok. 1743 r., chociaż w Białej działali jeszcze i inni szlifierzy – dwaj Żydzi (prawdopodobnie bracia lub ojciec i syn) Basista i Gierszon Chaimowicze oraz Rusin, Ułas Mincewicz.

W czasach księżnej Radziwiłłowej w Białej istniały także warsztaty (pracownie?) złotnicze, które były prowadzone przez rzemieślników żydowskich. Ich fachowość i umiejętności nie znalazły jednak uznania w oczach księżnej, gdyż wszelkie precjoza i inne wyroby ze złota księżna zamawiała poza Białą – najczęściej w Warszawie i w Człuchowie.

Całą historię przeczytacie w numerze 9/2018 Słowa Podlasia

Jerzy Flisiński

Część pierwsza historii o Annie Katarzynie z Sanguszków

Część druga historii


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
KOMENTARZE
Autor komentarza: Rolnik-MyśliwyTreść komentarza: I wyobraźcie sobie, że zdecydowana większość tych kwot przeznaczona jest na wypłatę odszkodowań za szkody wyrządzone przez zwierzynę. Dewizowki to nie fanaberia kół, tylko konieczność, która pozwala utrzymać płynność finansową kołom łowieckim. Prosze zadac sobie troche trudu i do tych niby ogromnych zyskow proszę przeciwstawić wysokośćwyplaconych odszkodowań np dla naszego Powiatu.Data dodania komentarza: 28.04.2024, 11:01Źródło komentarza: Łowy na grubą zwierzynę pachną grubymi pieniędzmi. Zostawiają je zagraniczni myśliwiAutor komentarza: sąsiadTreść komentarza: Wyniki bardzo czytelne....... Gratulacje 👏👏👏👏👏👏👏👏Data dodania komentarza: 27.04.2024, 20:21Źródło komentarza: Walczyli o puchar Rektora – GALERIA - PATRONAT SŁOWA PODLASIAAutor komentarza: czyt →tTreść komentarza: Robią to DLA CIEBIE. Abyś się zadziwił. COP, a ostatnio wielkie lotnisko, gdzieś Arabi?Bahrajn? Przesiadkowe. Okazało się, że tam trwała wojna w Iraku. Przed wojną był spokój, tylko Husajn, ale Husajn (ten z Waszyngtonu) się na niego obraził i wysłał Dżordża (Żorżik, wiesz, kto to Żorżik wy Lwowi). I był tam straszny swąd spalenizny. Sukses odnotowany, czołgi sprzedane. Zbudujemy nowe, lepsze, nowsze. Kochani, My ostrzegamy, prosimy, pokazujemy Księżyc, brudnym paluchem (ponieważ jesteśmy zapracowani, tak, tak). I kiedy się już nie spodziewasz (Ż), Grom uderza. Zwyczajny grom, uderza po raz Trzeci. Taka jest historia. Pani Kasia o COŚ prosiła. No.Data dodania komentarza: 27.04.2024, 10:22Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: Sima GrymtransTreść komentarza: Bzdura to t... Mam CMR ot 06.04.2024 I 8 km do 68.Data dodania komentarza: 27.04.2024, 00:32Źródło komentarza: 1100 ciężarówek w kolejce do przejścia granicznego Kukuryki-KozłowiczeAutor komentarza: MarekTreść komentarza: Dzień dobry. A co ma Pan zamiar zrobić z chamem leśniewskim , który wyżywa się na kursantach?Data dodania komentarza: 26.04.2024, 22:48Źródło komentarza: Nowy dyrektor WORD: To będzie najnowocześniejsze centrum w regionie
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama