Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:37
Reklama
Reklama
81-latki szukał policyjny pies

Alarm dla całej jednostki. Policjanci szukali zaginionej staruszki

81-letnia mieszkanka gminy Dębowa Kłoda wyszła z domu wieczorem 31 maja. Nie poinformowała o tym swoich bliskich. Ogłoszono alarm dla jednostki policji i rozpoczęto poszukiwania. Zaangażowano też psa z przewodnikiem.
Alarm dla całej jednostki. Policjanci szukali zaginionej staruszki
Staruszka, której policjanci szukali kilka godzin, postanowiła przenocować u koleżanki

Autor: pixabay.com/ zdjęcie poglądowe

31 maja po godzinie 22.00 parczewscy policjanci zostali zaalarmowani o zaginięciu 81-letniej mieszkanki gminy Dębowa Kłoda. 

- Z relacji wnuczki wynikało, że babcia wyszła z domu około godziny 19.00, nie informując o tym członków rodziny. Po przyjęciu zawiadomienia o zaginięciu ogłoszono alarm dla całej jednostki i rozpoczęto działania poszukiwawcze, do których zadysponowano również psa służbowego z przewodnikiem - informuje sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk z Komendy Powiatowej Policji w Parczewie.

Policjanci sprawdzali wszystkie możliwe miejsca, w których mogła przebywać seniorka. Rozpytano również członków rodziny oraz najbliższych sąsiadów. - Dokonano penetracji terenu w pobliżu miejsca zamieszkania. Uzyskane informacje wskazywały, że seniorka nie mogła oddalić się zbyt daleko, ponieważ ma problemy z poruszaniem, a chodzik z którego korzysta pozostawiła w miejscu zamieszkania - zaznacza rzeczniczka parczewskiej policji. 

Kilka minut po północy kobieta została odnaleziona w odległości około 800 m od domu, u swojej znajomej, do której wybrała się w odwiedziny.  Jednak z uwagi na późną porę, postanowiła przenocować. Kobiety położyły się spać, nie wiedząc że 81-latkę poszukują bliscy. Seniorka cała i zdrowa trafiła pod opiekę rodziny.

Czytaj też: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama