Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 10:05
Reklama
Reklama
Reklama
Trwają zbiórki dla chorego trzylatka

Razem dla Ignasia (GALERIA ZDJĘĆ)

Bialczanie w ostatni weekend wsparli zbiórkę na leczenie małego Ignasia. Bawiąc się na rodzinnym pikniku zebrali kilkanaście tysięcy złotych dla chłopca chorego na białaczkę.
Razem dla Ignasia (GALERIA ZDJĘĆ)
Bialczanie w ostatni weekend wsparli zbiórkę na leczenie małego Ignasia. Bawiąc się na rodzinnym pikniku zebrali kilkanaście tysięcy złotych

Autor: Joanna Danielewicz

Na początku maja media społecznościowe w Białej Podlaskiej obiegł apel o wsparcie leczenia trzylatka. 

- 5 maja nasze życie zmieniło się na zawsze. Nasz ukochany synek, trzyletni Ignaś, usłyszał diagnozę, która zmroziła nam serca: ostra białaczka limfoblastyczna. Jeszcze niedawno Ignaś był pełnym energii chłopcem, który rzadko chorował. Gdy pojawiły się skoki temperatury i osłabienie, myśleliśmy, że to zwykła infekcja. Jednak coraz większe zmęczenie, trudności z chodzeniem i bladość sprawiły, że lekarze zlecili badania, które potwierdziły najgorsze obawy. Nowotwór zaatakował 100 proc. kości i 60 proc. krwi – napisali rodzice chłopca na założonej na pomagam.pl zbiórce.

Chcą zebrać 470 tys. zł. - Ignaś zmaga się także z zaburzeniami rozwoju mowy, co wymaga intensywnej terapii logopedycznej. Na najbliższe 3 lata ma definitywny zakaz uczęszczania do przedszkola, dlatego konieczne jest zapewnienie mu nauczania domowego. Do tego dochodzą trudności związane z rehabilitacją, fizjoterapią oraz kosztownymi dojazdami z Białej Podlaskiej do Lublina, które są konieczne zarówno w trakcie hospitalizacji, jak i po powrocie do domu – wyliczają rodzice i zastrzegają, że dotąd radzili sobie z usprawnianiem syna, ale obecna sytuacja ich przerasta. - Leczenie Ignasia potrwa nawet ponad 2 lata i wiąże się z ogromnymi kosztami, które przerastają nasze możliwości finansowe. Koszty leczenia, dojazdów, leków, rehabilitacji, logopedy, diet, noclegów w Lublinie i nauczania domowego są ogromne, a każdy dzień przynosi nowe wyzwania – przyznają.

Na apel rodziny odpowiedzieli mieszkańcy Białej Podlaskiej. Dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, Wojciech Babicz we współpracy z proboszczem bialskiej parafii pw. Wniebowzięcia NMP, ks. kanonikiem Andrzejem Biernatem zaprosili bialczan 31 maja na rodzinny piknik

Pola - pies służby celnej zachwycił zebranych swoimi pokazami (fot. J. Danielewicz)

- Już tradycją naszą stało się, że w przeddzień Dnia Dziecka robimy festyn rodzinny. Nie ma to jakiegoś specjalnego charakteru, po prostu chcemy być razem ze sobą, parafia i cała Biała Podlaska. W tym roku nasz festyn w sposób szczególny jest nastawiony na drugiego człowieka, bo w czasie jego trwania odbywa się zbiórka dla Ignasia, chłopca który potrzebuje naszej pomocy, bo zachorował. Na placu festynu będą wolontariusze z puszkami i tam będzie można wesprzeć zbiórkę. To co dostępne dla wszystkich na festynie, jest nieodpłatne, ale my wiemy, że nic nie jest nieodpłatne więc każdy, kto będzie miał trochę serca i będzie chciał zrekompensować swój udział tutaj, może to zrobić poprzez wsparcie zbiórki – mówił podczas pikniku gospodarz miejsca i współorganizator, ks. Andrzej Biernat.

Na pikniku pojawił się senator Grzegorz Bierecki. - Jestem poruszony tym co widzę, tym zaangażowaniem różnych ludzi, służb w tą piękną akcję wsparcia leczenia dziecka, które cierpi przecież. Niech to wielkie zaangażowanie tylu środowisk sprawi, ze otworzą się nie tylko serca, ale i portfele. Ja osobiście chętnie dopomogę, w najłatwiejszy sposób, jaki jest, czyli wesprę tę zbiórkę, bo cel jest szczytny – zapewnił.

Piknik swoją obecnością wsparli żołnierze, policjanci, pogranicznicy, służba celna, strażacy, Służba Ochrony Kolei, ratownicy medyczni, wszyscy rozstawili swoje stoiska, na których dzieci i dorośli mogli testować wystawiony sprzęt, poznawać tajniki pracy służb, uczyć się udzielania pierwszej pomocy i oglądać pokazy psa-celnika. WORD udostępnił symulator wypadków, by każdy kto chce mógł sprawdzić, jak to jest znaleźć się w koziołkującym aucie. Na najmłodszych czekały dmuchańce i animatorzy z wielkimi maskotkami, a na wszystkich kiełbaska z grilla.

Animatorzy z Caritasu oferowali dzieciom zwierzątka z balonów, ozdabianie włosów i twarzy (J. Danielewicz)

- Robimy co możemy, żeby dopomóc w zbiórce. Mamy stoisko z balonikami, animacjami, wszystko za darmo. W zamian liczymy na datek do puszki dla Ignasia. Jako Caritas angażujemy się w różne szczytne akcje, bo żadna organizacja nie ma monopolu na pomaganie. Jeśli więc możemy się włączyć w akcję organizowaną przez innych, by pomóc, to jesteśmy do dyspozycji – mówi Małgorzata Strzelec, koordynator Centrum Wolontariatu Caritas w Białej Podlaskiej, które włączyło się w akcję.

Jaki jest finał tej zabawy połączonej z pomaganiem?

 - Podczas charytatywnego pikniku zebraliśmy dla Ignasia chorego na białaczkę aż 12 380,39 zł – poinformował Wojciech Babicz, dziękując wszystkim za zaangażowanie w organizację  przedsięwzięcia i jego odbiorcom oraz darczyńcom.

Tymczasem KGW w Ortelu Królewskim Drugim zaprasza 14 czerwca do świetlicy wiejskiej na zabawę charytatywną, z której dochód przeznaczony zostanie dla Ignacego. Impreza jest biletowana, wejście od 50 zł. Zabawa zaczyna się o godz. 20.00.

Na początku tego tygodnia kwota zbiórki na POMAGAM.PL przekroczyła 140 tys. zł

 

Czytaj też:

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama