Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:31
Reklama
Reklama
Był pijany i agresywny

Syn groził matce wymachując butlą z gazem i zapalniczką [WIDEO]

Sąd zastosował areszt tymczasowy wobec mieszkańca gminy Parczew, który od lat znęcał się nad własną matką.
Syn groził matce wymachując butlą z gazem i zapalniczką [WIDEO]
Za znęcanie się nad osobą najbliższą i kierowanie gróźb karalnych podejrzanemu grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności

Źródło: KPP Parczew

W miniony weekend policjanci z parczewskiej komendy zostali wezwani do domowej awantury. 34-letni mężczyzna groził swojej matce śmiercią, trzymając w rękach butlę z gazem i zapalniczkę. Miał zapowiadać, że wysadzi budynek w powietrze. Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że dramat kobiety trwał od około trzech lat. Syn miał znęcać się nad nią psychicznie i fizycznie – wyzywał ją, poniżał, a także dopuszczał się przemocy fizycznej, w tym duszenia.

Wyrodny syn został zatrzymany i osadzony w celi. Po przesłuchaniu i przedstawieniu zarzutów, policjanci wystąpili o tymczasowe aresztowanie. Wniosek poparła Prokuratura Rejonowa w Parczewie, a sąd przychylił się do niego, orzekając trzymiesięczny areszt.

Za znęcanie się nad osobą najbliższą i kierowanie gróźb karalnych podejrzanemu grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Policja podkreśla, że każda forma przemocy domowej jest przestępstwem i apeluje o reagowanie – także w imieniu osób, które same nie są w stanie się obronić.


Gdzie szukać pomocy?

Jeśli doświadczasz przemocy domowej lub jesteś jej świadkiem, nie czekaj – zadzwoń po pomoc:

  • Policyjny numer alarmowy: 112
  • Niebieska Linia – ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie: 800 120 002 (czynny całą dobę, bezpłatny)
  • Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
  • Ogólnopolski telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym: 116 123

Pomocy można również szukać w ośrodkach pomocy społecznej, centrach interwencji kryzysowej i organizacjach pozarządowych zajmujących się przeciwdziałaniem przemocy. Nie jesteś sam(a)!


CZYTAJ TEŻ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama