Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:55
Reklama
Reklama
Reklama
Fordem i z 4 promilami wjechała prosto w regały

Pijana 33-latka staranowała stację w Radzyniu!

Ponad 4 promile alkoholu w organizmie, zniszczona stacja paliw i interwencja policjanta po służbie – tak zakończyła się nieodpowiedzialna jazda 33-letniej mieszkanki gminy Czemierniki. Kobieta wsiadła za kierownicę forda, spowodowała kolizję i uszkodziła regały na stacji w Radzyniu Podlaskim. Zanim doszło do większej tragedii, zareagował funkcjonariusz, który przypadkiem był świadkiem zdarzenia. Teraz sprawą zajmie się sąd.
Pijana 33-latka staranowała stację w Radzyniu!
33-letnia mieszkanka gminy Czemierniki poniesie konsekwencje prawne związane z kierowaniem samochodem będąc w stanie nietrzeźwości i za popełnione wykroczenia

Autor: KPP Radzyń Podlaski

- Do zdarzenia doszło w wczoraj, 8 lipca, kilka minut przed godziną 12:00 w Radzyniu Podlaskim. Policjant z wydziału prewencji radzyńskiej komendy w czasie wolnym od służby będąc na jednej ze stacji paliw w Radzyniu Podlaskim zauważył kierującą samochodem osobowym marki Ford Fiesta, która doprowadziła do kolizji drogowej z innym kierującym, a także uszkodziła regały z produktami znajdujące się na stacji paliw - podaje podkomisarz Piotr Mucha z KPP w Radzyniu Podlaskim.

Funkcjonariusz widząc niebezpieczne manewry kobiety oraz realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego ze strony kierującej fordem natychmiast podbiegł do auta i uniemożliwił jej dalszą jazdę, a następnie o zaistniałym zdarzeniu powiadomił oficera dyżurnego radzyńskiej komendy, który na miejsce skierował umundurowanych policjantów.-  Wówczas przypuszczenia funkcjonariusza będącego na dniu wolnym od służby okazały się słuszne. Badanie stanu trzeźwości przeprowadzone przez mundurowych wykazało w organizmie 33-latki ponad 4 promile alkoholu - informuje oficer prasowy.

Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. 33-letnia mieszkanka gminy Czemierniki poniesie konsekwencje prawne związane z kierowaniem samochodem będąc w stanie nietrzeźwości. Odpowie także za popełnione wykroczenia.

- Przypominamy, że za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, grozi kara nawet do 3 lat więzienia. Dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata oraz nakłada świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości nie niższej niż 5 tysięcy złotych. W związku z obowiązującymi przepisami dotyczącymi kierowania pojazdem z wynikiem ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie sąd orzeka przepadek pojazdu lub jego równowartość - wskazuje podkomisarz Piotr Mucha.

CZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Wujek Dariusz 10.07.2025 08:44
Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej, to ten sławny "Fundusz Solidarnościowy" finansujący m. in. budowę "rydzykowa" księdza Olszewskiego zarządzany kiedyś przez dr. Marcina Tomanowskiego, aktualnego azylanta węgierskiego. Przymusowa wpłata na ten fundusz, to prawdziwy zaszczyt i dobry uczynek zarazem.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama