Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 07:40
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama
Nie chcą flag UE i Węgier przed radzyńskim ratuszem

Flagi z masztów – postuluje Jawny Radzyń

Przed UM w Radzyniu Podlaskim na masztach powiewają trzy flagi. W centrum flaga Polski, a po bokach flagi UE i Węgier. Stowarzyszenie Jawny Radzyń postuluje zdjęcie z masztów dwóch flag.
Flagi z masztów – postuluje Jawny Radzyń
- Okres, gdy na trzech masztach przed Urzędem Miasta wisiała tylko samotna flaga biało-czerwona, był czasem symbolicznego osamotnienia. Dziś, dzięki aktywności naszej wspólnoty i otwartości na współpracę, flagi te są wyrazem partnerstwa, współdziałania i obecności Radzynia Podlaskiego we wspólnocie europejskiej i międzynarodowej - uważa burmistrz Jakub Jakubowski.

Źródło: Jakub Jakubowski - burmistrz Radzynia Podlaskiego (fb)

Flagi UE i Węgier od tygodni towarzyszą barwom narodowym Polski na masztach przed budynkiem UM. W marcu władze Radzynia podlaskiego gościły u siebie delegację samorządu Egyek. To pierwsze kroki w ramach odnowienia stosunków z tym partnerskim miastem Radzynia Podlaskiego. Kilka miesięcy wcześniej z wizytą u węgierskich partnerów byli przedstawiciele radzyńskiego samorządu.

Marcowy przyjazd węgierskich gości zorganizowano w ramach obchodów Dni Przyjaźni Polsko-Węgierskiej i był okazją do zacieśnienia więzi między miastami. W programie wizyty, która trwała od 20 do 23 marca znalazło się zwiedzanie najważniejszych dla mieszkańców miejsc, takich jak zakłady pracy, obiekty kultury, zabytki i symbole miasta oraz regionu. Wówczas też, dla podkreślenia rangi wydarzenia przez Urzędem Miasta zawisła flaga węgierska. Obok flagi RP i UE.

Wzywają do zdjęcia flag

W czerwcu w sprawie powiewających symboli petycję do UM skierował Jawny Radzyń. Wnioskujący postulowali 

„usunięcie flagi innego państwa i symbolu europejskiego z masztów flagowych Urzędu Miasta w Radzyniu Podlaskim, o ile nie istnieje ku temu podstawa prawna lub szczególna okoliczność uzasadniająca jej wywieszenie”. W uzasadnieniu petycji, odnośnie flagi Węgier, wnioskodawcy wskazywali: „(…) utrzymywanie przez długie tygodnie na maszcie przed urzędem naszego miasta symbolu państwa, w którym w/w miasto leży (chodzi o Egyek – przyp. red.) jest nieporozumieniem, wręcz nadużyciem.”

– Kto chce dzielić, ten zawsze znajdzie pretekst: flaga, język, sąsiad, wyznanie. Ale my nie damy się wciągnąć w polowanie na „innych”. W Radzyniu szukamy nie wrogów tylko rozwiązań – skomentował postulat Jawnego Radzynia burmistrz Jakub Jakubowski.

Na jego wpis zareagował członek Jawnego Radzynia. – Długo wahaliśmy się z naszym wnioskiem, właśnie dlatego, że szanujemy Węgrów i ich politykę związaną z szkodliwymi działaniami EU dla niemal wszystkich narodów Europy. Może dlatego ta flaga wisi razem z polską i znakami EU. Nie chodzi o węgierską, estońską, hiszpańską lub inną. Chodzi o precedens, którzy może doprowadzić do tego, że jutro właśnie przy naszym urzędzie zawiśnie inna, np. zbrodniczych państw a nasz burmistrz powie... nie przeszkadzała Wam węgierska, odczepcie się od obecnie wiszącej – napisał Sławomir Sałata, konkurent Jakubowskiego w wyborach na burmistrza, ale i niegdysiejszy radny miejski oraz prezes miejskiej spółki. 

Temat rozgorzał w dyskusji mieszkańców pod postem burmistrza. Zdania były różne. „W Mińsku Mazowieckim jest w środku flaga Polski a po bokach flaga powiatu mińskiego i flaga miasta Mińsk Mazowiecki. Flaga powiatu radzyńskiego istnieje, ale nie istnieje oficjalna flaga Radzynia. Jako burmistrz mógłby Pan wnieść o ustanowienie flagi miasta. To chyba nic nie kosztuje? Radzyń jako jedno z niewielu miast powiatowych nie ma flagi.” – wskazał pan Sebastian. Natomiast pan Zbyszek przypominał: „Przeszkadza im flaga UE ale kasa już nie. Ja składam wniosek formalny o zakaz przyjmowania wniosków o dopłaty ze środków unijnych i ich wypłatę.  Ludzie, co wy sobie myślicie, zamiast cieszyć się, że jesteśmy jedną wielką wspólnotą i możemy się rozwijać i brać z UE tyle ile chcemy, a nie odwracać się i szczuć na tę złą Unię”.

Pan Jarek proponuje salomonowe rozwiązanie: „Wystarczy zapytać mieszkańców (referendum zrobić na przykład) na temat flag UE i Węgier co mieszkańcy na to by te flagi wisiały na budynku UM. I Nikt by się nie czepiał. Bo Radzyń Podlaski to nie urząd tylko mieszkańcy tworzą”.

Miasto przedstawia stanowisko

Temat złożonej petycji nie ograniczył się oczywiście do dyskusji w mediach społecznościowych burmistrza. Władze miasta odpowiedziały Jawnemu Radzyniowi w oficjalnym piśmie. „Pragnę zapewnić, że traktuję Państwa głos z pełnym szacunkiem jako wyraz obywatelskiej troski o tożsamość i symbolikę w przestrzeni publicznej.” – odpowiada w urzędowym piśmie Jakub Jakubowski. W kontekście flagi węgierskiej dodaje: 

„Jej obecność wynika z odnowionych i dynamicznie rozwijających się relacji partnerskich z miastem Egyek. Wywieszenie tej flagi było wyrazem gościnności, szacunku i symbolicznego potwierdzenia przyjaźni polsko-węgierskiej, która ma w naszej historii i kulturze szczególne znaczenie. Obecnie nie przebywa w Radzyniu delegacja z Węgier, ale czekamy na ważne rozstrzygnięcia związane z naszym polsko-węgierskim partnerstwem. Nie ukrywam, że docelowo na maszcie, na którym dziś znajduje się flaga węgierska, powinna powiewać flaga miasta Radzyń Podlaski, nad jej projektem aktualnie pracujemy. Do tego czasu jednak, w duchu wzajemnego szacunku i budowania partnerstwa z Egyek, zdecydowałem się pozostawić flagę węgierską, tak jak pozostają w przestrzeni tego miasta symbole nawiązujące do Radzynia i Polski - znacznie liczniejsze niż u nas.”

W kontekście flagi UE burmistrz pisze w odpowiedzi tak: „(…) z jednej strony wszyscy jako mieszkańcy, przedsiębiorcy, instytucje publiczne i prywatne korzystamy na co dzień z rozwiązań i środków, jakie oferuje Unia Europejska, promujemy np. odnawialne źródła energii (OZE) zgodnie z trendami wspólnoty europejskiej, rozwijamy usługi, infrastrukturę, wspieramy lokalne biznesy i społeczności - a z drugiej strony pojawiają się postulaty usuwania z przestrzeni publicznej symboli tej wspólnoty.”

Podsumowując swoja odpowiedź dla Jawnego Radzynia burmistrz dodaje: 

„(…) okres, gdy na trzech masztach przed Urzędem Miasta wisiała tylko samotna flaga biało-czerwona, był czasem symbolicznego osamotnienia. Dziś, dzięki aktywności naszej wspólnoty i otwartości na współpracę, flagi te są wyrazem partnerstwa, współdziałania i obecności Radzynia Podlaskiego we wspólnocie europejskiej i międzynarodowej.”

CZYTAJ TEŻ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

the end 24.07.2025 12:36
Proponuję panu burmistrzowi, aby postawił wniosek na sesji rady miasta, żeby z jej środków sfinansowano przewóz członków Jawnego Radzynia, wraz z rodzinami do białej rusi albo do ruskich. Wreszcie poczują się jak u siebie w domu.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama