Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 22 grudnia 2025 20:31
Reklama
Reklama
To zasługa głównie rządowych dopłat

Co 10 nowy samochód osobowy rejestrowany w Polsce to elektryk

To zasługa głównie rządowych dopłat do takich aut, ale także chińskiej inwazji motoryzacyjnej na europejski rynek.
Co 10 nowy samochód osobowy rejestrowany w Polsce to elektryk
– Spodziewamy się, że na koniec 2025 r. liczba rejestracji nowych, osobowych i użytkowych BEV w Polsce osiągnie poziom ok. 41 tys. szt. W kontekście ubiegłorocznych wyników naprawdę mamy się więc z czego cieszyć – podkreśla Jan Wiśniewski, dyrektor Centrum Badań i Analiz PSNM

Autor: Canva

Coraz więcej samochodów elektrycznych jeździ po polskich drogach. Nie ma wątpliwości, że Polacy już na dobre przekonali się do takich aut.

Powodów jest kilka, ale na pewno trzeba to łączyć z chińską ofensywą motoryzacyjną. Marki z tego kraju już na dobre weszły do Europy i oferowane przez nie elektryki są tańsze (a przy tym porównywalnie wykonane) niż propozycje europejskich firm.

Elektryki i hybrydy

Pod koniec listopada 2025 r. po polskich drogach poruszało się łącznie 222 194 samochody osobowe z napędem elektrycznym. Na tę liczbę składało się 113 396 w pełni elektrycznych aut osobowych (BEV) oraz 108 798 hybryd typu plug-in (PHEV).

Flota elektrycznych samochodów dostawczych i ciężarowych osiągnęła poziom 11 014 szt. Systematycznie powiększa się również park elektrycznych motorowerów i motocykli, który na koniec listopada liczył 27 832 pojazdy.

Równolegle rośnie popularność samochodów hybrydowych – liczba osobowych i dostawczych aut tego typu wzrosła do 1 244 767 szt.

Coraz więcej autobusów zeroemisyjnych

Nie bez znaczenia są zakupy samorządów, które – żeby osiągnąć limit zeroemisyjności – muszą mieć odpowiednio dużo elektryków w komunikacji publicznej.

Na koniec ubiegłego miesiąca flota autobusów zeroemisyjnych w Polsce liczyła 1766 pojazdów. Zdecydowaną większość stanowiły autobusy całkowicie elektryczne (1 644 szt.), natomiast 122 pojazdy napędzane były wodorem.

Więcej ładowarek

Rozwój floty pojazdów elektrycznych idzie w parze z rozbudową infrastruktury. Pod koniec listopada 2025 r. w Polsce działało 11 549 ogólnodostępnych punktów ładowania.

Wśród nich 37 proc. (4225) stanowiły szybkie ładowarki prądu stałego (DC), natomiast 63 proc. to wolniejsze punkty prądu przemiennego (AC) o mocy nieprzekraczającej 22 kW.

Rekordowe rejestracje dzięki programowi „NaszEauto”

– Listopad był rekordowym miesiącem, jeśli chodzi o rejestracje samochodów elektrycznych. Ten wynik zawdzięczamy bardzo atrakcyjnemu programowi „NaszEauto”, w którym kwota dopłaty do zakupu samochodu osobowego mogła wynieść nawet 40 tys. złotych, a do samochodu dostawczego – nawet 70 tysięcy. To pozwoliło podwoić wyniki rejestracji w przypadku obu tych segmentów w stosunku do zeszłego roku – mówi Jakub Faryś, prezes PZPM.

I dodaje: – Niestety, wszystko wskazuje na to, że po zakończeniu programu, czego możemy się spodziewać niebawem, liczba rejestracji BEV-ów spadnie. Pozostaje mieć nadzieję, że spadki będą łagodne i przyszły rok zakończymy może mniejszym, ale też satysfakcjonującym wynikiem. Warto podkreślić, że równie dużą popularnością cieszą się hybrydy plug-in, choć do zakupu tych pojazdów nie ma żadnych dopłat.

Co dziesiąte nowe auto w pełni elektryczne

– W listopadzie już co 10 nowy samochód osobowy wyjeżdżający z polskich salonów był całkowicie elektryczny. Tym samym osiągnęliśmy najwyższy wynik rejestracji BEV w krótkiej historii polskiej elektromobilności. Kluczowa jest tu rola programu „NaszEauto”, w ramach którego złożono już ponad 26 tys. wniosków. Spodziewamy się, że na koniec 2025 r. liczba rejestracji nowych, osobowych i użytkowych BEV w Polsce osiągnie poziom ok. 41 tys. szt. W kontekście ubiegłorocznych wyników naprawdę mamy się więc z czego cieszyć – podkreśla Jan Wiśniewski, dyrektor Centrum Badań i Analiz PSNM.

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Kierowca CiężarówkiTreść komentarza: Jest nawet więcej niż 500 zł dniówki . Tylko trzeba się zatrudnić u Niemieckiego pracodawcy . Jeździsz systemem 2/2 2 tygodnie w poracy i 2 tygodnie wolne . Godzinowo to wychodzi tyle ile przewiduje Niemieckie i Unijne prawo z zarobkami jest w granicach 16.000- 19.000 zł za dwa tygodnie pracy więc całkiem nie źle . Więc się pytam po co jeździć u polskiego pracodawcy wyzyskiwacza jak można jeździć u Niemieckiego pracodawcy , który nie łamie przepisów prawa pracy i zarobić można 4 razy tyle niż u polskiego . I tak jeździsz i tak jeździsz . Kwestia jest tylko dojechania do Drezna 2 razy w miesiącu . Dziwię się polskim kierowcą , który jeżdżą u polskiego wyzyskiwacza . Już nawet Ukraińcy nie chcą w polskich firmach jeździć bo totalny wyzysk panuje . A na dodatek na Niemieckich parkingach jest tyle Tirówek , że jest w czym wybierać .Data dodania komentarza: 22.12.2025, 15:33Źródło komentarza: W tych zawodach brakuje rąk do pracyAutor komentarza: Słowo PodlasiaTreść komentarza: Tak oczywiście. Bony zostały wysłane Pocztą Polską pod wskazane w konkursowych kartkach adresy. PozdrawiamyData dodania komentarza: 22.12.2025, 13:58Źródło komentarza: Mikołaje Słowa Podlasia rozdali prezenty! [GALERIE ZDJĘĆ, WIDEO]Autor komentarza: KTreść komentarza: Czy wiadomo kiedy i w jaki sposób autorzy kartek otrzymają bon o wartości 100 złotych do sklepu Smyk?Data dodania komentarza: 21.12.2025, 20:23Źródło komentarza: Mikołaje Słowa Podlasia rozdali prezenty! [GALERIE ZDJĘĆ, WIDEO]Autor komentarza: FeliksTreść komentarza: "że firmy oferują około 500 zł dniówki." Między Bugiem a Wisłą oferują od 320 do 450 zł dniówki i co szósta niedziela w domuData dodania komentarza: 21.12.2025, 18:24Źródło komentarza: W tych zawodach brakuje rąk do pracyAutor komentarza: Najman2Treść komentarza: Nie widać żeby był chudyData dodania komentarza: 20.12.2025, 23:32Źródło komentarza: Napady na sklepy w gminie Drelów. Wójt apeluje o pomoc w ujęciu sprawcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama