Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 12:01
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Łomazy: Powód do dumy czy niepokoju?

Mieszkańcy Łomaz z niepokojem obserwują rosnącą ilość śmieci, jaka zalega na terenie firmy Green Office. Właściciel uspokaja, że przedsiębiorstwo się rozwija, a zgromadzony towar już wkrótce, po przeróbce trafi na światowy rynek.
Łomazy: Powód do dumy czy niepokoju?

O sprawie mówi się głośno już od kilku miesięcy. Dotyczy elektrośmieci, które są przetwarzane przez zakład mieszczący się przy ul. Spółdzielczej. Mieszkańcy miejscowości zauważyli, że od jakiegoś czasu firma gromadzi materiał, w wyniku czego jego ilość szybko wzrosła. Boją się, co będzie za pół roku. – Gminy nie stać na pokrycie kosztów utylizacji w razie upadku Green Office – mówią. Twierdzą, że koszt jego ewentualnej utylizacji wynosi od 8 do 10 mln złotych.

– Coraz częściej słyszy się też o pożarach, jakie wybuchają na takich dużych składowiskach – mówi pani Barbara. – Jest lato, o zaprószenie ognia nietrudno. Czy ktoś to wysypisko kontroluje?

– Z tego, co wiemy, decyzja na działalność firmy została wydana w obrębie miejsca znajdującego się bezpośrednio przy ulicy i tylko na transport materiału. Tymczasem tony śmieci zalegają poza placem – podnosił temat podczas sesji rady gminy Łomazy, radny Wiesław Bańkowski.. 

Przedsiębiorca tłumaczy, że firma istnieje od 2013 roku, ciągle się rozrasta i tworzy nowe miejsca pracy. Obecnie zatrudnia 130 osób, zarówno z gminy Łomazy, jak również osadzonych z Zakładu Karnego w Zabłociu. W związku z rozwojem zwiększa się również ilość elektrosprzętu na terenie zakładu. – Rozumiem, że ilość zalegającego materiału niepokoi mieszkańców ale nie wynika to z kłopotów firmy, lecz z jej rozwoju – tłumaczy właściciel Green Office Ecologic.

Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 28/2018


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama