Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:19
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Konfesjonał na kółkach

Opisywały go Gazeta Wyborcza, tvn24, wp.pl, MotoŚwiat, katolickie media, a nawet plotkarski portal. Samochód był też obiektem setek sesji zdjęciowych czy selfie. Mobilny konfesjonał wymyślony przez ks. Rafała Jarosiewicza z Białej Podlaskiej kończy w tym roku pięć lat.
Biała Podlaska: Konfesjonał na kółkach

Pomysł by stworzyć nietypowe auto zrodził się w czasie ewangelizacji podczas Sunrise Festiwal w Kołobrzegu, na który przyjeżdżają fani muzyki trans i dance. Wówczas okazało się, iż brakuje miejsca, w którym można w ciszy porozmawiać i wyznać grzechy. Dodatkowym impulsem dla księdza było też spotkanie kapłana na Woodstocku, który na swoim samochodzie wywiesił tabliczkę "Auto z księdzem" i w nim spowiadał. – To niestandardowe rozwiązanie prowokuje do stawiania pytań, do zastanowienia nad swoim życiem – zauważa ks. Jarosiewicz.

Zgodę na wyruszenie w drogę mobilnego konfesjonału wydał biskup Edward Dajczak. Auto jest wyłożone w środku drewnem, które wycisza wnętrze. Zamontowano w nim także standardowy konfesjonał, z kratami i klęcznikiem. – Wszystko jest tak zaaranżowane, by stwarzało miejsce do sakramentu pojednania. Bus zatrzymuje się tam, gdzie akurat mam zaplanowane spotkania z wiernymi – wyjaśnia kapłan.

Dotychczas samochód odwiedził Warszawę, Poznań, Gniezno, a także wszystkie większe miasta w Polsce. Dzięki tym podróżom znalazło się wielu księży, którym inicjatywa spodobała się na tyle, iż postanowili podjąć się podobnej i także kupili auta, w których można się spowiadać. Konfesjonały na czterech kółkach można również spotkać w różnych częściach świata m.in. w Wielkiej Brytanii. Z tego powodu ks. Jarosiewicz stworzył na stronie www.moblinykonfesjonał.pl zakładkę dla księży, dzięki której na mobilny konfesjonał można zamówić specjalnego koguta oraz plakaty do wywieszenia w miejscach, gdzie posługują kapłani.

Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 8

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ewa 24.02.2019 19:24
fajna sprawa...pozdrawiam księdza Rafała

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama