Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 4 maja 2024 05:51
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Biała Podlaska: Ekipa TVN Uwaga w Słowie

Po naszej publikacji dotyczącej nadzoru prewencyjnego orzeczonego wobec 49-letniego Jacka C., który w 2004 roku zgwałcił i zamordował 83-letnią staruszkę w Woli Dubowskiej sprawą zainteresowali się dziennikarze mającego ponad 2 milionową widownię reporterskiego programu TVN Uwaga.
Biała Podlaska: Ekipa TVN Uwaga w Słowie

Historię opisaliśmy w listopadzie 2019 roku w numerze 47 Słowa. Przypomnijmy, że mężczyzna 2 listopada 2004 r., nocą wdarł się do domu samotnie mieszkającej staruszki. Dostał 15 lat, gdyż zbrodni dopuścił się w warunkach znacznego ograniczenia zdolności rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. W akcie oskarżenia zarzucono mu dokonanie kilku przestępstw. - W tym doprowadzenie pokrzywdzonej przemocą do obcowania płciowego i spowodowanie obrażeń ciała, które skutkowały jej śmiercią – relacjonuje Edyta Winiarek, prokurator rejonowa w Białej Podlaskiej.

Mężczyzna w więzieniu zachowywał się poprawnie. Jednak zdaniem biegłych jest wciąż groźny, dlatego objęto go nadzorem prewencyjnym, jako osobę stwarzającą zagrożenie w rozumieniu art. 1 ustawy o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób.

Skazanego nie umieszczono w Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie. Zobowiązano go jednak do terapii dla sprawców przestępstw przeciwko wolności seksualnej oraz podjęcia leczenia uzależnienia od alkoholu. Mimo, że Jacka C. od chwili opuszczenia przez niego więzienia przez cały czas pilnują policjanci, mieszkańcy wioski boją się o swoje bezpieczeństwo.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Sąsiad 27.02.2020 18:25
Spoko coś z nim zrobią jak zabije znów kogoś albo zgwałci

Poleszuk 27.02.2020 13:21
Chory to jest sąd który nakazał dozór policji. 6 policjantów jest codziennie wyjętych ze służby + samochód. Dozór polega bowiem na tym że przez całą dobę dwóch policjantów siedzi w samochodzie przed jego domem. Naprawdę to nie żart.

Alicja 27.02.2020 15:56
To nie sąd, a prokurator nakazał

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama