Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 17 grudnia 2025 10:02
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Powiat radzyński: Od dwóch dni płonie las w Kolembrodach

We wtorek, 7 kwietnia, strażacy radzyńskiej komendy otrzymali zgłoszenie o pożarze terenów leśnych w gminie Komarówka Podlaska na terenie leśnictwa Żelizna. Niestety wczorajsza ponad piętnastogodzinna akcja gaśnicza prowadzona przez 17 zastępów straży pożarnej, została dzisiaj rano wznowiona. Obecnie na miejscu pracuje pięć jednostek. Do tej pory pożar pochłonął kilkadziesiąt hektarów, a część z nich dotyczy terenów objętych ochroną Ministerstwa Środowiska. Działania utrudnia wiatr i panująca susza.
Powiat radzyński: Od dwóch dni płonie las w Kolembrodach

- Zgłoszenie otrzymaliśmy we wtorek, 7 kwietnia o godz. 14:47 o pożarze terenów leśnych w miejscowości Kolembrody. Gdy dotarły na miejsce pierwsze zastępy straży, paliło się tam kilka arów. Jednak silny wiatr spowodował szybkie rozprzestrzenienie się ognia w kierunku lasu i upraw leśnych. Według szacunków podczas wczorajszego pożaru spaliło się ok. 30 ha, w tym 10 ha upraw leśnych i 20 ha terenów objętych ochroną z terenów leśnictwa Żelizna - informuje st. kpt. Krzysztof Gomółka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Radzyniu Podlaskim.

We wtorek, łącznie w działaniach brało udział 68 strażaków z 17 zastępów straży pożarnej, w tym m.in. jednostki z Radzynia Podlaskiego, powiatu radzyńskiego i jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z powiatu bialskiego oraz piętnastu pracowników nadleśnictwa Międzyrzec Podlaski. Spaliły się też tereny objęte ochroną Ministerstwa Środowiska. Strażacy pracowali na miejscu ponad 15,5 godziny.

Niestety dzisiaj rano akcja gaśnicza w tym miejscu została wznowiona - Dzisiaj, od godz. 7:58 nadal trwają tam działania straży pożarnej. W tej chwili na miejscu pracuje pięć zastępów straży. Znajdujące się tam tereny bagienne oraz wiatr utrudniają ugaszenie pożaru. Jest bardzo sucho, co też niestety wpływa na szybkie rozprzestrzenianie się ognia - dodaje rzecznik radzyńskiej straży. Straż interweniowała w tym rejonie także 3 i 4 kwietnia.

Jak informuje st. kpt. Krzysztof Gomółka prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zaq 10.04.2020 02:03
Powinni wprowadzić karę 100 tys zł za wypalanie traw, przykładnie ukarać kilku debili i nagłośnić w mediach. Szybko by to się skończyło!

Dziecko lasu 08.04.2020 22:29
Kara pieniężna dla sprawców tego wydarzenia to za mało. Powinni przełopatować ten cały teren, sadząc nowe drzewka i pójść siedzieć na długie lata. Przez swoje bezmyślne zachowanie od kilku dni narażają życie i zdrowie niewinnych strażaków, którzy próbują załagodzić całą tą sytuację, która jest tragiczna. Chwała im! Trzeba trzymać kciuki, że wszystko w końcu da się opanować a druhom życzyć tyle powrotów co wyjazdów.

Anonim 08.04.2020 15:36
Pożar wybuchł już w piątek wieczorem, w sobotę również na miejscu prowadzone były akcje gaśnicze. We wtorek rozpaliło się ponownie.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama