Poza prawem: Danka piła, a on jej skórę trzepał. Anatomia zbrodni
Złapał ją za szyję, bo chciała walnąć go chochlą. Ale nie udusił. Bo on wolałby "sam umrzeć, niż takie coś". Dlatego przysięga na Najświętszą Maryję Pannę i Pana Jezusa, że do jej śmierci się nie przyczynił.
12.06.2018 08:00