Zdarzenia

Bialscy policjanci ujawnili i zabezpieczyli prawie 1100 paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy, które 36-letnia kobieta przechowywała w piwnicy i garażu.

60-latka została potrącona przez samochód, gdy przechodziła przez przejście dla pieszych na ul. Lubelskiej.

Gdyby nie policjanci bialskiej drogówki, mogło dojść do tragedii. Doszło do pożaru ciężarówki, w której spał nieświadomy niczego kierowca. A w pobliżu zaparkowanych było kilkanaście innych zaparkowanych samochodów ze śpiącymi w środku ludźmi.

Do tragicznego finału doprowadziła kłótnia rodzinna tuż przed Nowym Rokiem w Kolonii Chłopków w gminie Platerów. Wszystko wskazuje na to, że pijany 38-letni mężczyzna zabił swego starszego, niepełnosprawnego brata szpadlem. Został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Grozi mu dożywocie.

Na razie na trzy miesiące, ale być może nawet pięć lat za kratkami spędzi 55-latek z gminy Sosnówka. Będzie odpowiadał za serię podpaleń.

Podczas przeprowadzanej akcji „Prędkość” policjanci z parczewskiej drogówki zatrzymali 44-letnia kierującą, która przekroczyła prędkość aż o 83 km/h. Policja odebrała jej prawo jazdy.

Do tragicznego wypadku drogowego doszło 3 stycznia w Radzyniu Podlaskim na drodze K-63. Kierowca VW Transportera potrącił pieszą, która w wyniku doznanych obrażeń zmarła na miejscu zdarzenia. 

Za kradzież z włamaniem do samochodu odpowie 36-latek z Białej Podlaskiej. Mężczyzna został zatrzymany przez przebywającego na wolnym policjanta. W zatrzymaniu włamywacza miała też udział żona funkcjonariusza, która z okna mieszkania zauważyła włamanie, a gdy mąż udał się w pościg, powiadomiła telefonicznie dyżurnego komendy.

Alkohol był przyczyną wypadku, do którego doszło w czwartek o godz. 4.20 w Worońcu.

Drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia funkcjonariusz bialskiej komendy w drodze do pracy zatrzymał na sklepowym parkingu nietrzeźwego kierowcę.

Do tragicznego wypadku doszło w Rudzieńcu, gmina Milanów. Z ustaleń policji wynika, że kierowca audi nie dostosował prędkości do panujących warunków ruchu. Jego auto zjechało z drogi i uderzyło w drzewo. Nie żyje pasażerka.

Kierujący suzuki ignis, 54-latek z powiatu siedleckiego nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu dla motoroweru, którym jechała 38-latka z gminy Wohyń.

Kierujący osobowym mitsubishi zjechał z drogi do rowu i uderzył w przepust. Dwie osoby trafiły do szpitala. Kierowca miał w organizmie ponad promil alkoholu. 

31-latka roztrzaskała auto na drzewie, jadąc przez Glinny Stok. Zderzenie było pokłosiem nie zatrzymania się przed znakiem "Stop".

Cztery osoby, w tym dwie kobiety zostały zatrzymane do sprawy , po tym jak w miejscowości Dołha (gm. Drelów) w niedzielę wieczorem ujawniono zwłoki 32-letniego Pawła T., mieszkańca Międzyrzeca Podlaskiego. Na ciele mężczyzny znajdowały się liczne obrażenia.