Zdrowie

Środowiskowy Dom Samopomocy w Międzylesiu w ostatni czwartek świętował 5-lecie istnienia. Byli goście, tort, wspólne wspominanie, gratulacje i życzenia. Nie zabrakło też występów artystycznych podopiecznych placówki, którzy doskonale zaprezentowali się przed szeroką publicznością.

Kobieta w 7. miesiącu ciąży nie otrzymała na oddziale ginekologicznym szpitala należytej pomocy, ponieważ lekarz nie był obecny podczas dyżuru. Potwierdził to dyrektor SP ZOZ. Specjalista, który w tym czasie dyżur miał pełnić, twierdzi, że takiej pacjentki w ogóle nie było.

Woda z instalacji budynku Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2 w Białej Podlaskiej jest skażona. W czterech ujęciach poboru ujawniono więcej niż 10 000 na 100 mililitrów jednostek tworzących kolonie bakterii Legionelli. Bakterii odpowiedzialnej między innymi za ciężkie zapalenie płuc z często występującymi powikłaniami w postaci niewydolności oddechowej i innych narządów np. nerek, trzustki i serca.

Integracja, wspólna zabawa, a przede wszystkim przekonanie, że ruch to zdrowie, były motywami przewodnimi III Wiosennego Turnieju Przedszkolaka. Zmagania odbyły się we wtorek, 5 marca, w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 3 w Białej Podlaskiej.

Pustki w przedszkolach, szkołach i zakładach pracy. Za to kolejki w przychodniach i aptekach. Tak przedstawia się sytuacja z początku roku w województwie lubelskim. - Aktualnie szczyt zachorowań jest jeszcze przed nami, w tym roku prawdopodobnie przypadnie on na przełomie lutego i marca – informuje Agata Męczyńska z bialskiego sanepidu.

Od 1 stycznia 2020 r. lekarze będą mieli obowiązek wystawiania e-recept. By móc wykupić leki w aptece niezbędny będzie specjalny kod wysyłany na e-mail pacjenta lub sms-em. Z związku tym konieczne jest posiadanie komórki, co jak zauważa bialski lekarz Mikołaj Smoliar może stanowić problem, gdyż nie wszyscy seniorzy potrafią się posługiwać nowoczesnymi telefonami.

Jacek Skolimowski, który przez wiele lat był czynny zawodowo, doznał udaru rdzenia kręgowego, który spowodował niedowład kończyn dolnych. Bialczanin cały czas potrzebuje środków na leczenie i rehabilitację. Mona mu pomóc przekazując na niego swój 1 proc. podatku.

Trzyletni Michałek Wróblewski z Terespola, niedługo po urodzeniu zachorował na dziecięce porażenie mózgowe dwukończynowe, przez co ma problemy z chodzeniem. Jedyną szansą na jego prawidłowe funkcjonowanie jest intensywna rehabilitacja. Ta jednak jest bardzo kosztowna. Leczenie chłopca można wesprzeć przekazując 1 procent podatku.

Grał w MKS Podlasie, biegał i chodził z kijkami. Był szefem bialskiego oddziału Poczty Polskiej i z zapałem angażował się w rozmaite akcje charytatywne. Teraz sam potrzebuje pomocy. Stanisław Szymani, bo o nim mowa, od ośmiu lat walczy z chorobą nowotworową. Wraz z rodziną serdecznie dziękuje wszystkim darczyńcom i przyjaciołom, którzy przekazali na niego swój 1 procent podatku oraz za wszelką okazaną pomoc.

Już od jakiegoś czasu Polska podzieliła się na dwa obozy. Zwolenników szczepionek i tych, którzy z różnych powodów nie szczepią swoich dzieci. "Jeśli nie przekonują badania naukowe, to nadszedł czas, aby to historia pomogła nam w uzyskaniu odpowiedniej perspektywy. Przed erą szczepień choroby dziesiątkowały mieszkańców wszystkich kontynentów, dzieci chorowały, umierały, pozostawały okaleczone na całe życie." Czytamy w raporcie Zaszczep się Wiedzą. Czy coraz częstsze przypadki zachorowań na odrę możemy nazwać epidemią i czy jej przyczyną jest unikanie szczepień?

Ostatni tydzień w komendach i komisariatach regionu, jak i całego kraju był wyjątkowy. Zalewały je spływające od policjantów zwolnienia lekarskie. Sytuacja była tak dynamiczna, że rzecznicy prasowi nie byli w stanie na bieżąco podawać aktualnych danych co do absencji. W radzyńskiej komendzie w środę gotowości do pracy z powodu choroby nie miało 54 procent funkcjonariuszy.

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białej Podlaskiej zmieniło z początkiem października godziny rejestracji pacjentów. Powód? Problemy z personelem.

Aby na spotkanie wejść, trzeba się zarejestrować. Liczba badań jest ograniczona, a Centrum Rehabilitacji Leczniczej gwarantuje profesjonalna diagnozę podczas bezpłatnych badań. - To wszystko ma na celu jedno - zysk. Pod pozorem takich spotkań odbywa się zwykły marketing, niestety bardzo dla zebranych kosztowny - ostrzega Włodzimierz Kowalik, powiatowy rzecznik konsumentów.

Jest taka przychodnia, gdzie jednego dnia na wizytę lekarską przychodzi "Briżit Bardo", a zaraz po niej wchodzi Belmondo. W kolejce po recepty czekają jeszcze: Medea, Tezeusz i Minos. Ci wejdą do gabinetu jednak dopiero wówczas, gdy lekarz przebada Masę i Dzidka.

W gminie ruszy projekt, mający na celu zwiększenie dostępności usług profilaktycznych oraz społecznych skierowanych do osób z gminy zagrożonych wykluczeniem społecznym. Wójt gminy, Piotr Dragan, podpisał już umowę o dofinansowanie przedsięwzięcia w Departamencie Wdrażania Europejskiego Funduszu Społecznego w Lublinie.